Peugeot

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Idź do strony 1, 2  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum PEUGEOT Forum Strona Główna -> ( Peugeot 407 ) Silnik Diesel-układ chlodzenia-układ zasilania-układ napędowy.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mexxicana

Debiutant



Dołączył: 25 Sie 2015
Posty: 24
Skąd jesteś (miejscowość / region): Żyrardów
Posiadane auto: Peugeot 407 SW 2.0 HDi 04r. / Skoda Octavia RS 230 Combi 15r.
Piwa: 0/6
Wysłany: Wto 01 Gru 2015, 13:30
Temat postu:

Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Drodzy Koledzy!
Kupiłem 407sw, jako duże i wygodne auto do swojej firmy. Służy głównie do przewożenia materiałów reklamowych po całej Polsce. Przebieg: 224tys. (realny, posiadam pełną dokumentację)

Pół roku bez problemów, aż tu nagle:
Nadeszły niższe temperatury i auto z dnia na dzień stało się jakby miało przejechane 600tys. km

Nie odpala za pierwszym razem (mam nowy akumulator)
Ubywa płynu chłodniczego i mam masło pod korkiem i w zbiorniku.
Po odpaleniu słyszę metaliczny dźwięk (jakby coś o siebie tarło). (Ustaje po rozgrzaniu, jak auto postoi nawet 3-4h nie słychać nic, jak postoi 8-9h znowu słychać po odpaleniu.
Przy jeździe na zimnym silniku od 1800 obrotów słyszę turbinę jakby łopatki o coś zawadzały. (Ustaje po nagrzaniu się silnika)
Nie działa ogrzewanie. Czasem grzeje tylko strona kierowcy, ale z problemami. (Pewnie klapy mieszalnika, ale do tego coś jeszcze musi być, bo praktycznie nie czuć ciepła)
Po odpaleniu auto dymi dosyć intensywnie na szaro-błękitny kolor.
Słyszę stuki w zawieszeniu. No, ale to już pewnie po prostu zawias do roboty.
Nie działa czujnik ESP na maglownicy.
Dodatkowo (prawdopodobnie EGR), który był już 2 razy robiony. Auto nierównomiernie przyśpiesza, falują obroty w trakcie jazdy na tempomacie. Na postoju nawet nie drgną. Zaślepienie EGR nie spowoduje, że zapcha się katalizator itp? Po odłączeniu EGR auto wchodzi w tryb awaryjny i nie zapala.
W trakcie dłuższej jazdy głównie na tempomacie, przy 90 - 110km/h słyszę "tarcie" w którymś z przednich kół, jak lekko stuknę hamulec ustaje po czym wraca. Na pewno nie klocki bo są nowe (komplet brembo + ate) i były już sprawdzane. Zrobiłem na nich 6tys km.

Auto ma nowy rozrząd, nowy pasek od alternatora itp. Regularnie zmieniany olej, filtr paliwa i filtry powietrza i kabinowy. Tankuje tylko i wyłącznie "lepsze paliwo" np. Verva ON.
Macie jakiś pomysł co to może być? Czy to wtryski, czy turbo? Pozbyć się go na części czy inwestować? Auto jest wygodne, sporo w niego zainwestowałem i nie chce się go pozbywać. Jednak jeśli okaże się, że na prawa wyniesie 1/4 wartości auta, to oddam go na części.
Z góry dzięki za pomoc.
_________________
Najczęstszą przyczyną problemów z autem, jest element łączący fotel z kierownicą.
Powrót do góry
Transit 2

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 2118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Podlaskie
Posiadane auto: Peugeot 106, Ford mondeo, Transit, Mercedes sprinter, Opel Vectra 2.0 tdi. Obecnie posiadam Forda Transit 2.0 tdi 300 rok 2003., Peugeot 206 1.1 2002 rok, Citroen c5 2.0 hdi 2002 rok.
Piwa: 102/6
Wysłany: Wto 01 Gru 2015, 16:33
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Witam.
Piszemy jeden temat to jeden problem co jest zgodnie z regulaminem punktu 12.
Cytat:
Nie działa ogrzewanie. Czasem grzeje tylko strona kierowcy, ale z problemami. (Pewnie klapy mieszalnika, ale do tego coś jeszcze musi być, bo praktycznie nie czuć ciepła)
Po odpaleniu auto dymi dosyć intensywnie na szaro-błękitny kolor.
To oznacza uszkodzenia uszczelki pod głowicę o ile nie ma wycieku zewnętrznego płynu. Co do brakujące ogrzewania świadczyć może również brak płynu chłodniczego i po jej uzupełnieniu ponownie mamy ogrzewanie do czasu aż płyn nie wycieknie. Jeśli już dymi na szaro- błękitny kolor, świadczyć może również o tym że płyn dostaje się do komory spalania. Te czynności można zmierzyć na podstawie odczytu zawartość co2 w spalaniu na obecność płynu chłodniczego.
Pozdrawiam.





Ps. Reszta tematy należy zastosować się do regulaminu punktu 9.
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.


Ostatnio zmieniony przez Transit 2 dnia Wto 01 Gru 2015, 16:36, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wystawiono 1 piw(a)
Mexxicana

Debiutant



Dołączył: 25 Sie 2015
Posty: 24
Skąd jesteś (miejscowość / region): Żyrardów
Posiadane auto: Peugeot 407 SW 2.0 HDi 04r. / Skoda Octavia RS 230 Combi 15r.
Piwa: 0/6
Wysłany: Wto 01 Gru 2015, 16:36
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Dzięki wielkie.

Pewnie, poprawię tą sprawę. Nie chciałem rozbijać wątku, myślę, że wiele rzeczy jest ze sobą powiązanych, dlatego chciałem napisać objawy.
_________________
Najczęstszą przyczyną problemów z autem, jest element łączący fotel z kierownicą.
Powrót do góry
Transit 2

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 2118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Podlaskie
Posiadane auto: Peugeot 106, Ford mondeo, Transit, Mercedes sprinter, Opel Vectra 2.0 tdi. Obecnie posiadam Forda Transit 2.0 tdi 300 rok 2003., Peugeot 206 1.1 2002 rok, Citroen c5 2.0 hdi 2002 rok.
Piwa: 102/6
Wysłany: Wto 01 Gru 2015, 16:40
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Nie które problemy nie mają nic wspólnego, choćby ESP z układem chłodniczym.
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.
Powrót do góry
KotBury

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2013
Posty: 970
Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina
Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Wto 01 Gru 2015, 22:17
Temat postu:

Re: Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Mexxicana napisał:
Tankuje tylko i wyłącznie "lepsze paliwo" np. Verva ON.
Natychmiast przestań to tankować, przejdź na zwykłe paliwo i na dokładkę zacznij dolewać olej mieszankowy 2T jako uzupełnienie i wzmocnienie właściwości smarnych paliwa. Od 2006 roku ON został pozbawiony fabrycznie siarki i jej związków, w związku z czym stał się zbyt "suchy". Producenci paliw jednak nie dali zamiennika w miejsce siarki, która mimo swoich właściwości żrących i korozyjnych, była doskonałym smarowidłem. W związku z tym kluczową kwestią jest przywrócenie smarności ropie właśnie poprzez dolewanie do niej 2T w stosunku co najmniej 1:100.

Jest to pierwszy krok w kierunku ogólnego wyciszenia układu wtryskowego paliwa, tj. pompy wysokiego ciśnienia (WC) i wtryskiwaczy. Dzięki temu można będzie wykluczyć jedno ze źródeł metalicznego hałasu, jak również zapobiec niebezpiecznym skutkom "suchego" paliwa, tj. zatarcie pompy WC, w następstwie czego nastąpi zerwanie lub przeskok paska zębatego rozrządu oraz kolizja tłokowo-zaworowa.

Jednak na tym nie koniec. Należy się spodziewać, że oprócz układu wtryskowego paliwa, silnik jest po prostu uszkodzony mechanicznie. Będzie można o tym wnioskować, gdy zacznie spełniać swoją rolę wyciszającą olej mieszankowy do 2-suwów 2T. Zatem jeżeli po użyciu w/w oleju, hałas nadal nie ustanie, należy wykonać pełną diagnostykę poczynając od testu kompresji cylindrów. Jeżeli bowiem silnik źle jeździ w połączeniu z hałasem, oznacza, że uszkodzenie mechaniczne jest umiejscowione w obrębie komór spalania. Którego pierwszym objawem jest spadek kompresji, czyli utrata szczelności. Jeżeli różnica stopnia sprężania pomiędzy cylindrami sięga ponad 30%, oznacza utratę szczelności jednego, dwóch cylindrów, a co za tym idzie uszkodzenie mechaniczne, które było przyczyną tej utraty.

Przypominam, że w silniku CR powinno się unikać inwazyjnych technik testu kompresji w rodzaju wyrywania wtryskiwaczy lub wykręcanie świec żarowych i w to miejsce wstawianie sond pomiarowych. Należy zastosować metodę bezdotykową jak np. pomiar spadku prądu rozrusznika lub akumulatora. Opisywałem te sposoby jeszcze niedawno temu, ale linku trzeba sobie poszukać samemu.

Dalsze czynności uzależniałbym od wyników testu kompresji oraz po podłączeniu diagnoskopu zewnętrznego do złącza 16-pinowego EOBD pod kierownicą. Wystarczy bowiem, że pęknięty jest grzybek zaworowy, sprężyna zaworu, połamany "konik", uszkodzone łożysko po konikiem, pęknięty pierścień tłokowy i pozostałe elementy "klawiatury" i mamy do czynienia z całym "zespołem chorobowym", jak utrudniony zapłon, nierównomierne obroty, spadek mocy, silne zadymienie spalin oraz wszechogarniający, metaliczny hałas typu "przesypywanie monet", "klepanie", "trzaskanie", "zgrzytanie", itd., itp.

Również ubytek płynu chłodzącego oraz pojawienie się osadu pod korkiem oleju w kolorze musztardy może być związany z uszkodzeniem w/w elementów. Dlatego tym bardziej należy się o tym przekonać sprawdzając ciśnienie sprężania.

Ogrzewanie, ESP i in. na razie zostawiłbym jako drugorzędne kwestie, nie mające wpływu na działanie silnika.

Zastrzegam się, że jest to tylko moje osobiste zdanie, które nie musi się pokrywać z prawdą. Mówię tylko, jak ja bym postąpił, będąc na Twoim miejscu. Zacząłbym przede wszystkim od podłączenia diagnoskopu zewnętrznego pod komputer wtryskowy silnika i odczytałbym zarejestrowane usterki w jego pamięci trwałej. Z braku takich zapisów spróbowałbym się przejechać po ulicy z laptopem diagnostycznym na kolanach, starając się zapamiętać jak najwięcej informacji na temat parametrów bieżących silnika. Potem wszystko wydrukowałbym, żeby spokojnie przeanalizować punkt po punkcie, jakie są odchyłki od normy i jakie parametry zmieniają się logicznie, a jakie nie. Musi się tym zająć naprawdę dobry fachowiec/diagnosta. Jeżeli nie daje rady, można przesłać zgromadzone materiały do nas, gdzie zajmą się nimi "forumowi mózgowcy". Sprawa kompresji jest oczywiście aktualna. Jest kwestią dowolności, co będzie pierwsze, komputer, czy test kompresji.

W każdym razie generalna rada polega na tym, żeby niczego nie wykręcać, nie wyrywać wtryskiwaczy, starać się za wszelką cenę nie odkrywać układu wtryskowego bardzo wysokiego ciśnienia, nie demontować turbo, itd., dopóki nie wykorzystamy w maksymalnym stopniu możliwości własnego komputera silnikowego. Który steruje i diagnozuje jednostkę napędową dosłownie od momentu włożenia kluczyka do stacyjki. Byłoby grubym błędem nie sięgnąć do pamięci sterownika, dysponującego ogromnymi możliwościami. W dodatku całkowicie darmowego i działającego 24 godziny na dobę.

PS
Jeszcze jedno pytanie, które może naprowadzić na usterkę: czy powyższe objawy występowały od razu po zakupie auta, czy dopiero po wymianie np. rozrządu? Jeżeli bowiem nastąpiło po tej operacji, to istnieje podejrzenie, że mechanik źle ustawił rozrząd i po pierwszym uruchomieniu przeskoczył pasek o kilka ząbków. Stąd całe nieszczęście, które wiąże się z desynchronizacją wału korbowego z wałkami rozrządu.

Pzdr KotBury


Ostatnio zmieniony przez KotBury dnia Sro 02 Gru 2015, 10:35, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Wystawiono 1 piw(a)
Reklama








Wysłany: Wto 01 Gru 2015, 22:17
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
Transit 2

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 2118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Podlaskie
Posiadane auto: Peugeot 106, Ford mondeo, Transit, Mercedes sprinter, Opel Vectra 2.0 tdi. Obecnie posiadam Forda Transit 2.0 tdi 300 rok 2003., Peugeot 206 1.1 2002 rok, Citroen c5 2.0 hdi 2002 rok.
Piwa: 102/6
Wysłany: Wto 01 Gru 2015, 23:03
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Kolego KotBury, jeden temat to jeden problem Idea . Nie łam regulaminu który istnieje i skoro zostało wspomniane o układzie chłodniczym silnika to należy dążyć tego tematu i proszę Cię nie rób zamieszania na forum.
Cytat:
Ogrzewanie, ESP i in. na razie zostawiłbym jako drugorzędne kwestie, nie mające wpływu na działanie silnika.
Rzeczywiście kierowca ma zostawić ubywający płyn chłodniczy!!!, który idzie właśnie do komory spalania, Esp to rozumiem ale ogrzewanie to ma związek właśnie z ubywającym płynem. Ale spoko, gratuluję za tak szerokiej wiedzy na temat uszkodzeń uszczelki pod głowicą. Laughing
Pozdrawiam.
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.
Powrót do góry
KotBury

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2013
Posty: 970
Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina
Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 07:20
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Skąd wiadomo, że tych wiele tematów, czyli usterek, nie ma jednego źródła? Ty sobie to ustaliłeś? Przecież na to pytanie można uzyskać odpowiedź dopiero po odczytaniu błędów diagnoskopem zewnętrznym, testach i ewentualnym zdjęciu głowicy, czy sprawdzeniu rozrządu, itd. Kierowca bardzo dobrze to ujął: "myślę, że wiele rzeczy jest ze sobą powiązanych, dlatego chciałem napisać objawy".

Panie pseudomechaniku zawodowy Transit2, znów wygłaszasz te swoje niepodważalne prawdy, których nikt nie zweryfikował. Każdy bowiem, czytając je, rezygnuje z dalszej dyskusji z uwagi na idiotyczny ton pouczania przez kretyna o mentalności małego dziecka. Który obraża się o byle co i dlatego zabiera swoje zabawki z piaskownicy i nabzdyczony idzie na skargę do mamusi i tatusia. Nie działają na ciebie żadne prośby, żebyś nie odnosił swoich uwag do innych użytkowników, którzy udzielają wskazówek, nieważne, złych czy dobrych. Ty powiedziałeś swoje, ja powiedziałem swoje, ktoś jeszcze inaczej - użytkownik ma do wyboru kilka opinii i sam zdecyduje, którą się kierować. Resztę uwiarygodnią badania i rezultat końcowy, o których wspomniałem. Nikt nie wie, co się dzieje w silniku, ale mechanik od siedmiu boleści wie od razu, że bzdury plecie KotBury. To ci dopiero porada! Pytanie brzmi, co uzyskałeś przez swoje wtrącanie się do cudzych wypowiedzi? Chcesz mnie ukarać? Uzyskałeś jedynie tyle, że rozpocząłeś kolejną pyskówkę. O to ci chodzi? Za chwilę poskarżysz się Adminom, jak masz w zwyczaju, że "nawsadzał" ci KotBury i w rezultacie ciekawy wątek zostanie usunięty z twojej winy, tak jak dwa ostatnie.

PS
Od tego, czy łamany jest jakiś punkt regulaminu, są Admini, na razie jeszcze nie ty, kolego pseudomechaniku. Chyba, że masz tam jakieś znajomości, czego nie można wykluczyć, skoro wyraźnie usuwane są jedynie posty, w których ja biorę udział oraz krytyczne wobec ciebie. Powiedz więc o tym otwarcie, będzie wiadomo, kogo omijać 2 km z daleka, żeby mu się nie narazić.

Po drugie, nie mam naprawdę chęci i czasu odgryzać się na twoje uwagi pod moim adresem, bo jest to poniżej mojej godności. Skoro piszesz:
Cytat:
gratuluję za tak szerokiej wiedzy na temat uszkodzeń uszczelki pod głowicą
to jaki to ma cel? Ja nie widzę tutaj żadnej porady dla kierowcy. Pewnie jest bardzo głęboko ukryta?

Chcę jedynie spokojnie zajmować się tym, co jest moją pasją, jakimś hobby. Pragnę przekazać ludziom swoją wiedzę, a przede wszystkim przestrzec przed mechanikami takimi jak ty, tzn. "wiem tylko jak odpowietrzyć układ paliwowy poprzez odkręcanie rurek do wtryskiwaczy, a reszta to wina kierowców". Jeżeli więc zmienisz swój lekceważący stosunek do klubowiczów, czy innych użytkowników i zaczniesz doradzać bezinteresownie, a nie zajmować się KotemBurym, to będzie to z pożytkiem dla wszystkich. Łącznie z tobą. Bo tylko wtedy wykażesz swoją fachowość, a nie poprzez pyskówkę. Czy dociera coś do głowy, a nie do d...?

Pzdr KotBury
Powrót do góry
Wystawiono 1 piw(a)
Mexxicana

Debiutant



Dołączył: 25 Sie 2015
Posty: 24
Skąd jesteś (miejscowość / region): Żyrardów
Posiadane auto: Peugeot 407 SW 2.0 HDi 04r. / Skoda Octavia RS 230 Combi 15r.
Piwa: 0/6
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 11:32
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Te usterki występowały już wcześniej. Przed wymianą rozrządu.
Ubytek płynu chłodniczego na poziomie ok 1-2cm w zbiorniczku. W ciągu miesiąca (ok 5tys km.)
Te stuki i hałasy pojawiły się dopiero przy pierwszej temperaturze poniżej 3/4 st. C.

Śledząc forum i szukając usterek, znalazłem poradę, żeby odpiąć przepływomierz. Chodzi tu o obroty silnika i nierówną pracę. Po odpięciu przepływomierza silnik pracuje równo i bez problemu, widać poprawę. Wciąż jednak słychać hałas kiedy jest zimny. Z odpiętym przepływomierzem auto przyśpiesza równomiernie i zdecydowanie żwawiej. Jednak po około 10km jazdy z odpiętym przepływomierzem wyrzuciło "błąd związany z poprawą oczyszczania spalin" - po tym błędzie silnik zaczął pracować mniej równo, szarpanie i opóźniona reakcja na gaz - powróciły. Nie jest to mocne szarpanie, lecz uciążliwe. Podłączyłem przepływomierz ponownie, auto jeździło znowu żwawo, reagowało odpowiednio szybko na pedał gazu, jednak tylko przez około 3-4km.
Troszkę auto "przegoniłem", odpiąłem aku i błąd zniknął. Jednak znowu reaguje na gaz z opóźnieniem i przyśpiesza nierównomiernie.
Komputer wewnętrzny w radiu, pokazuje uszkodzenie katalizatora lub FAP. Może to mieć wpływ?

W przyszłym tygodniu będę u mechanika. Dobry chłop i "szpec", trzeba ok 2tyg. w kolejce czekać.
Chcę jednak wiedzieć co tu może być, żeby jak najszybciej temat załatwić. Bez auta jestem jak rolnik bez ciągnika, czy drwal bez piły. Dopiero wtedy będę mógł sprawdzić kompresje. Jednak tak jak pisałem, po odpięciu przepływomierza, silnik pracuje wzorowo.

Auto w ogóle nie bierze np. oleju. Nic, nawet grama przez 15tys. km. Kopci również tylko jak jest zimny.
Nagrzewa się do 85st., przy depnięciu do 90st., olej w normie odchylenie może o 2-3stopnie.

Szczerze dziękuję wam za pomoc, odwdzięczę się jak tylko będę mógł.
_________________
Najczęstszą przyczyną problemów z autem, jest element łączący fotel z kierownicą.
Powrót do góry
Transit 2

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 2118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Podlaskie
Posiadane auto: Peugeot 106, Ford mondeo, Transit, Mercedes sprinter, Opel Vectra 2.0 tdi. Obecnie posiadam Forda Transit 2.0 tdi 300 rok 2003., Peugeot 206 1.1 2002 rok, Citroen c5 2.0 hdi 2002 rok.
Piwa: 102/6
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 11:53
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


O jeżu kolego KotBury w takim razie jaki to ma związek z ubywającym płynem:
Cytat:
Słyszę stuki w zawieszeniu. No, ale to już pewnie po prostu zawias do roboty.
Nie działa czujnik ESP na maglownicy.
Dodatkowo (prawdopodobnie EGR), który był już 2 razy robiony. Auto nierównomiernie przyśpiesza, falują obroty w trakcie jazdy na tempomacie. Na postoju nawet nie drgną. Zaślepienie EGR nie spowoduje, że zapcha się katalizator itp? Po odłączeniu EGR auto wchodzi w tryb awaryjny i nie zapala.
W trakcie dłuższej jazdy głównie na tempomacie, przy 90 - 110km/h słyszę "tarcie" w którymś z przednich kół, jak lekko stuknę hamulec ustaje po czym wraca. Na pewno nie klocki bo są nowe (komplet brembo + ate) i były już sprawdzane. Zrobiłem na nich 6tys km.
Że aż piszesz:
Cytat:

Skąd wiadomo, że tych wiele tematów, czyli usterek, nie ma jednego źródła?


Cytat:
Nie działają na ciebie żadne prośby, żebyś nie odnosił swoich uwag do innych użytkowników, którzy udzielają wskazówek, nieważne, złych czy dobrych.
No jasne, mam powiedzieć że przy ubywającym płynu chłodniczego które już wielokrotnie pewnie dolewane że aż ogrzewanie przestaje działać i kierowca ma jeszcze jeździć z laptopem na kolana!!!, Ty to poważnie piszesz kolego KotBury?.
Cytat:
Powiedz więc o tym otwarcie, będzie wiadomo, kogo omijać 2 km z daleka, żeby mu się nie narazić.
Już piszę kogo omijać:REGULAMINU PUNKTU 6 , 12 , 18 , o którym Ty kolego KotBury często łamiesz i chyba masz gdzieś skoro taką dyskusję prowadzić.
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.
Powrót do góry
Transit 2

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 2118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Podlaskie
Posiadane auto: Peugeot 106, Ford mondeo, Transit, Mercedes sprinter, Opel Vectra 2.0 tdi. Obecnie posiadam Forda Transit 2.0 tdi 300 rok 2003., Peugeot 206 1.1 2002 rok, Citroen c5 2.0 hdi 2002 rok.
Piwa: 102/6
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 12:31
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Cytat:
Ubytek płynu chłodniczego na poziomie ok 1-2cm w zbiorniczku.
Przy takim ubytku to ogrzewanie nie powinno tracić, a więc w takim razie skąd o tym mowa była?.
Cytat:
Ubywa płynu chłodniczego i mam masło pod korkiem i w zbiorniku.
Ten problem może oznaczać, zbyt krótkie odcinki jazdy co jednocześnie powstaje masło z powodu niedogrzanego silnika sprawdzając po korku od oleju lub płyn dostał się do oleju, ale za to w zbiorniczku nie ma prawa być masło i raczej to olej silnika zmieszany z płynem.
Dlatego jak domniemam, że na zimnym silniku słyszymy tak jakby zawory miały stukać i z chwili nagrzewania się silnika powoli ustępuje ale nie do końca a to oznacza brak właściwej smarowania.
Na obecność płynu w komorze spalania można podjechać do stacji diagnostycznej na którym, można sprawdzić na podstawie wydechu w zawartość co2.
To tyle na temat. Pozdrawiam




Ps.Proszę się nie dziwić że osobiste kłótnie i obrażanie oraz przeklinanie przez KotBury posty będą usuwane, co jest zgodne z regulaminem i skoro kolega Mexxicana popiera obrażanie inny osób świadczy to o kulturze osobistym.
Tematy o którym piszę jest zgodnie z treścią tematem i niczego nie namawiam do moich rozwiązań każdy odpowiada sam za siebie. Pozdrawiam
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.


Ostatnio zmieniony przez Transit 2 dnia Sro 02 Gru 2015, 13:34, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Mexxicana

Debiutant



Dołączył: 25 Sie 2015
Posty: 24
Skąd jesteś (miejscowość / region): Żyrardów
Posiadane auto: Peugeot 407 SW 2.0 HDi 04r. / Skoda Octavia RS 230 Combi 15r.
Piwa: 0/6
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 13:33
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Czy ja namawiam do obrażania innych?

Faktycznie, zdarzy mi się często "niedogrzać" silnika. Tzn trzy, może cztery razy w tygodniu, krótka trasa, silnik nagrzewa się do 70stopni, olej praktycznie się nie nagrzeje i go gaszę. Jednak w tygodniu robię też regularnie trasy po 100-150km, gdzie silnik na pewno się dogrzeje.

Czy sądzicie, że hałas może być kwestią tego, że po długim staniu olej jest zgęstniały od niskiej temperatury?
Zanim ruszę zawsze czekam te 10-20 sekund aż olej się rozejdzie. Mam olej 5W30, co 5 wymianę oleju stosuje płukankę LiquiMoly.

Wiem, że w 1.6HDI zatykały się rurki prowadzące olej do turbiny. W 2.0HDi taki problem podobno nie występował.
_________________
Najczęstszą przyczyną problemów z autem, jest element łączący fotel z kierownicą.
Powrót do góry
KotBury

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2013
Posty: 970
Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina
Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 19:55
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Nareszcie temat dojrzał do merytorycznej dyskusji, bo przecież ten rzep nigdy by się nie odczepił, gdyby nie odpowiedź kierowcy. Proponuję więc bez żadnych wstępów zająć się tandemem przepływomierz + układ EGR. Jest mnóstwo wątków w tym temacie, sam pisałem o tym ze 20 razy. Wystarczy wklepać w "szukajkę" "przepływomierz powietrza", "układ EGR (recyrkulacji spalin)", itp.

Warto jedynie potwierdzić, że kolega poszkodowany idzie bardzo dobrym tropem. Wypinanie i wpinanie wtyczki elektrycznej przepływki ma na celu wykrycie, co jest winne: EGR, czy przepływka. Jeżeli po wypięciu kostki następuje błoga cisza, silnik się ożywia, nie szarpie i nie dymi, oznacza uszkodzenie przepływomierza. Dlatego, że w momencie utraty sygnału, czyli przerwa w obwodzie elektrycznym przepływki, komputer natychmiast dobiera awaryjną, zastępczą masę powietrza (ok. 300 mg/skok) oraz zamyka zawór dozujący spaliny EGR do świeżego powietrza. Efekt jest spektakularny, gdyż w tym momencie nie ma grama spalin w świeżym powietrzu dolotowym. Jeżeli nie ma spalin, to silnik dostaje tylko świeże powietrze i wobec tego proces samozapłonu w komorze spalania przebiega "normalnie", a nie silnie zakłócony wskutek obecności spalin. Wpływ sygnału przepływomierza na dozowanie spalin EGR pokazuje obrazek poniżej.

Jeżeli jednak po wypięciu kostki przepływki problem nie znika, tj. cały czas silnik szarpie, muli i kopci, oznacza uszkodzenie siłownika pneumatycznego EGR (lub elektrycznego w silniku DW10BTED). Należy go sprawdzić na ruchomość, czy nie został unieruchomiony nagarem itp.

Może też powstać trzecia sytuacja, mianowicie siłownik co jakiś czas się zacina albo w pozycji "otwarty", albo "zamknięty" (wskutek wspomnianego nagaru). Dlatego silnik dziwnie się zachowuje po wypięciu wtyczki, ponieważ raz szarpie, a raz jedzie normalnie. Oznacza to "skokowe" działanie zaworu EGR, który jak powiedziałem, raz posłusznie zamyka się pod wpływem sygnału sterującego z komputera (0 V sygnału przepływomierza), a raz nie zamyka się, mimo impulsów elektrycznych zamykających z komputera.

To jest pokrótce specyfika wzajemnego wpływu czujnika na nastawnik poprzez oczywiście komputer sterujący. Reasumując, sterownik otrzymuje sygnał wejściowy od czujnika, na podstawie którego podaje sygnał wyjściowy na nastawnik (nastawniki - wtryskiwacze są nimi). Jeżeli, tak jak tutaj, sygnał wejściowy jest zły, zafałszowany (prawdopodobnie zawyżona wartość masy powietrza), to w następstwie tego komputer podaje złe sygnały wyjściowe do poszczególnych nastawników.

Czyli do nastawnika EGR podaje zbyt wysoki sygnał o masie powietrza, co skutkuje zbyt wysoką dawką spalin, przy jednocześnie normalnej dawce wtrysku paliwa. Stąd chwilowe szarpanie silnika i inne zakłócenia typu "klepanie" zaworów, czarne dymienie, spadek mocy i duże spalanie. Nadmierna ilość spalin powoduje "wypychanie" powietrza z dolotu i w cylindrze mieszanka staje zbyt uboga. Następuje zdefektowanie samozapłonu, mimo doskonałej kondycji układu wtryskowego i dolotu powietrza. Czyli zarówno wtryskiwacze jak i turbo pracują bez zarzutu. Winny jest jeden czujnik, który zawyża swój parametr wejściowy do pamięci operacyjnej komputera.

Sprawę można błyskawicznie rozegrać, podmieniając na próbę sprawny przepływomierz z identycznego silnika i wykonując jazdę testową po ulicy. Jeżeli usterka mija, dokonać zakupu przepływki, zamontować, po czym lać i latać dalej. Jeżeli jednak nie mija, upewnić się co sprawności połączeń kablowych i pinów w przepływomierzu (ponad 90% potwierdzonych przyczyn awarii czujnikowych).

Z kolei przy awarii nastawnika (zaworu dozującego EGR) należy rozważyć jego wymianę na nowy, albo spróbować zaślepić przejście spalin do świeżego powietrza kawałkiem solidnej blachy. Jednak nie będzie to zabieg bezkarny, ponieważ, jak już sam się przekonałeś, komputer będzie nękał Cię nieustannymi trybami awaryjnymi pracy, tj. obligatoryjnym zmniejszeniem dawki wtrysku paliwa oraz spadkiem obrotów do ok. 3500 obr/min. Jest na to sposób, który zapodali forumowicze, tj. wykonanie dziurki wielkości średnicy igły w zaślepce. Wtedy komputer nie reaguje, czyli steruje normalnie tak jakby EGR działał, mimo że działa tylko częściowo.

Spróbuj więc najpierw uporać się z problemem przepływomierz + układ EGR i zamknąć go pozytywnie. Wtedy łatwiej będzie szukać dalszych usterek, które ewentualnie się znów ujawnią. Być może jednak rozwiązanie tego tematu sprawi, że silnik wróci do normalności, przestanie się wydzielać sraczkowaty osad i zniknie hałas. Powodzenia w diagnozowaniu i nie zapomnij adresu forum.

PS
Przypomniało mi się co do ucieczki płynu chłodzącego, mianowicie może być też przyczyna w chłodnicy spalin EGR (4 - rys. poniżej)


Pzdr KotBury
Powrót do góry
Wystawiono 1 piw(a)
Transit 2

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 2118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Podlaskie
Posiadane auto: Peugeot 106, Ford mondeo, Transit, Mercedes sprinter, Opel Vectra 2.0 tdi. Obecnie posiadam Forda Transit 2.0 tdi 300 rok 2003., Peugeot 206 1.1 2002 rok, Citroen c5 2.0 hdi 2002 rok.
Piwa: 102/6
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 21:23
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Cytat:
bo przecież ten rzep nigdy by się nie odczepił,
Masz coś dalej do mnie?. Pomimo regulaminu zachowujesz nadal po chamsku. W takim razie zgłaszam to wszystko administracji, skoro ja nie wyzywam nikogo ani nie obrażam, to i nie pozwolę aby i ktoś mnie obrażał.
W taki razie jaka przyczyna według Ciebie jest u kierowcy, bo niczego konkretne odpowiedzi nie widzę skoro masz tyle teorii wiedzę ale nadal nie wiesz dokładnie co jest nie tak, bo opisać telenowelę też potrafię.
Pozdrawiam i powodzenia.
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.
Powrót do góry
Mexxicana

Debiutant



Dołączył: 25 Sie 2015
Posty: 24
Skąd jesteś (miejscowość / region): Żyrardów
Posiadane auto: Peugeot 407 SW 2.0 HDi 04r. / Skoda Octavia RS 230 Combi 15r.
Piwa: 0/6
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 23:15
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


KotBury!

Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź.

Wydaje mi się prawdopodobnym, że winą może być siłownik pneumatyczny EGR. Bawiłem się dziś jeszcze przepustnicą, po odpięciu jest ok. Jednak po dłuższej jeździe, wraca to do normy. Dzięki wielkie za ten post.

Postaram się to jak najszybciej sprawdzić.

Co więcej wyjaśniają się powoli kolejne tematy.
"Hałas", "stuki", "spadające monety" - dochodzą z okolic sprężarki klimatyzacji i obstawiam łożysko.
Tylko teraz pytanie, czy sprężarka od klimatyzacji może mieć wpływ na brak ogrzewania?

Uciekający płyn chłodniczy - byłem na szybko u majstra, powiedział, że taka ilość to mały ubytek. Poradził, żeby spróbować jakimś proszkiem do chłodnic na szybko i zobaczyć, czy będzie różnica.

Transit 2 - proszę Cię, nie zgłaszaj, żeby przypadkiem nie usunięto dyskusji. Myślę, że sporo ludzi, może znaleźć tu odpowiedź na dręczące ich problemy w 407 i nie tylko. Odpuść, serio.

P.S.
Będę się starał jak najszybciej ogarnąć temat i opisać jakie było rozwiązanie.
_________________
Najczęstszą przyczyną problemów z autem, jest element łączący fotel z kierownicą.
Powrót do góry
Transit 2

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 2118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Podlaskie
Posiadane auto: Peugeot 106, Ford mondeo, Transit, Mercedes sprinter, Opel Vectra 2.0 tdi. Obecnie posiadam Forda Transit 2.0 tdi 300 rok 2003., Peugeot 206 1.1 2002 rok, Citroen c5 2.0 hdi 2002 rok.
Piwa: 102/6
Wysłany: Sro 02 Gru 2015, 23:54
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) Sporo problemów - hałas, dymienie, ubywa płynu chłodniczego


Cytat:
Uciekający płyn chłodniczy - byłem na szybko u majstra, powiedział, że taka ilość to mały ubytek. Poradził, żeby spróbować jakimś proszkiem do chłodnic na szybko i zobaczyć, czy będzie różnica.
Kolego pod żadnym pozorem nie dosypuj proszku, bo to co zrobisz, to doprowadzisz do pewnego momentu przegrzania silnika i nie zalecam tego ustrojstwa dosypywać, te ustrojstwa, to nie którzy dosypują po to aby sprzedać auto.
Cytat:
Transit 2 - proszę Cię, nie zgłaszaj, żeby przypadkiem nie usunięto dyskusji. Myślę, że sporo ludzi, może znaleźć tu odpowiedź na dręczące ich problemy w 407 i nie tylko. Odpuść, serio.
Chciałbym to odpuścić, ale niestety zostało zgłoszone, to fakt ciekawy temat choć wielu wątkach niema nic wspólnego z tematem i gdyby naprawdę kolega KotBury się zachował wobec mnie tak jak ja kulturalnie (bez wyzywa od nie wiadomo kogo i obrażania), to nie miałbym nic do zarzucenia.
Na domiar tego, gdyby tak od razu zostało opisane pod jeden temat z problemami jakim znajduje się silnik i cała ta dyskusja, to zawsze rozsądkiem jest podłączenie się pod komputer i podać jakie błędy silnika, co ułatwia każdego czytelnika zrozumienie jak i osób doradzający i nie sądzę aby ktoś się połapał to co tu zostało w całym poście opisane poczynając od początku. Nadmieniam że poczynając od początku miałem akurat takowe problemy i wyszło rzeczywiście uszczelka pod głowicę i śmiem stwierdzić że też silnik nie równo pracował, a więc, można już się domyślać że nie każdy objaw musi być taki sam(prawda).
Nie wiem jak innym, ale z opisany problemów wygląda jak dla mnie( ale tutaj mogę się mylić), pominięcie jakikolwiek rozwiązań na który pisząc na wp można jak domniemam część ukryć, co w zasadzie nie podejrzewam ale tak to wygląda w całym rozwiązaniu.
Pozdrawiam.
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum PEUGEOT Forum Strona Główna -> ( Peugeot 407 ) Silnik Diesel-układ chlodzenia-układ zasilania-układ napędowy. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Ogłoszenia sprzedaży - Peugeot 407 »

Opinie o samochodach Peugeot 407 - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot 407 ) Silnik Diesel-układ chlodzenia-układ zasilania-układ napędowy.


PeugeotRIFTER

58 900

2018r.

159 202 km

podkarpackie

Peugeot1007

8 888

2005r.

177 000 km

wielkopolskie

Peugeot308 SW

21 990

2011r.

81 000 km

wielkopolskie

Peugeot208

50 999

2020r.

31 000 km

lubelskie

Peugeot508 SW

23 900

2011r.

287 335 km

mazowieckie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group



Partnerskie fora dyskusyjne: Peugeot 405 club   



Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System