( Peugeot 206 ) szukam porad związanych z wypalaniem DPF

[przemo.bundy]

Witam Serdecznie!

Parę tygodni temu zamontowałem diode led w lusterku. W wiadomym celu.
obserwując diodę mam wrażenie, że dzieje się coś dziwnego z wypalaniem dpf.
Wiem, że najlepiej podpiąć się pod komputer. co i tak mnie nie ominie. Lecz może ktoś mi coś podpowie.
opiszę parę sytuacji:
Robię trasę 50 km. potem postój pół godziny. dioda nie zapaliła się ani razu.
wracam tą samą drogą. dioda zapala się na parę minut. gaśnie. i dużo takich cykli. czasem krócej, czasem dłużej jak minuta świeci. zauważyłem że częściej zapala się na 4 biegu. obroty 2000. zapala się również gdy jadę wolniej. 50 km/h. teren zabudowany. gdy zjeżdżam z górki i gdy hamuje. również się zapala.
w trakcie gdy się świeci, czuć szarpnięcia gdy się przyśpiesza. na postoju czuć tak jakby inny zapach spalin.
dojeżdżam na parking. znów się zapala. czy ten dpf. faktycznie potrzebuje tyle opieki co małe dziecko?!
Nie zawsze się ma czas żeby po każdym przejeździe czekać aż zgaśnie dioda. Czy te silniki tak mają? że na postoju wypala się dpf. ?
mój peugeot 206 z roku 2004. silnik 1.6 hdi.

pozdrawiam...