( Peugeot 307 ) Czujnik temperatury cieczy 307 1.6 hdi 90

[bartazon]

Witam, otóż od niedawna borykam się z problemem odpalania auta tzn. po odpaleniu troszkę nim telepie jakby nie równo palił, trzęsie i trochę dymi po odpaleniu.
Wymieniłem jakieś 2 miesiące temu świece, filtry również.
Co mnie zastanawiało to przy włączaniu zapłonu nie zapalała mi się kontrolka od świec żarowych. Idąc tym tropem i czytając wiele tematów na forach, doszedłem do kilku wniosków - albo przekaźnik świec albo czujnik temp płynu chłodniczego.
Auto było podpinane pod komputer, obydwa przekaźniki zostały sprawdzone, działają słychać jak załączają.
Błąd jaki wyświetlało był związany z temp płynu chłodniczego czy coś podobnego, występował co jakiś czas podejrzewam, że właśnie po odpaleniach auta. Osoba która robiła odczyt doradziła wymianę czujnika co też zrobiłem. Ale wydaję mi się, że problem się nie rozwiązał. Auto nie było ponownie po wymianie podpinane pod komputer więc nie wiem czy błąd nadal istnieje. Dzisiaj odpiąłem wtyczkę od czujnika i po włączeniu zapłonu, po raz pierwszy na chwilę zobaczyłem kontrolkę od świec żarowych i po odpaleniu wydaję się, że lepiej pracował niż z czujnikiem, ale dodatkowo przy odpiętym czujniku i włączonym silniku załączał się wentylator i pracował cały czas.
W czym może tkwić przyczyna. Do kogo można się udać, żeby pomógł temat rozwiązać, mechanicy i elektrycy w mojej okolicy tylko potrafią podłączyć pod komputer i skasować pieniądze, bez jakiegokolwiek rozwiązania problemu.
Pomożecie?
Pozdrawiam

[Arek35m]

Witam.
Może dogrzewanie świec żarowych nie działa na ale skoro świece wymienione przekaźnik sprawny pewnie coś innego.
Ja też próbowałem zabieg z odłączenie czujnika cieczy i włączył się wentylator to normalne.
Pozdro arek

[bartazon]

Mam jeszcze pytanie, jak włącze zapłon z rana jak stoi całą noc, czy jakkolwiek podczas włączania zapłonu, nawet na chwile ani nie mignie kontrolka świec żarowych. Czy to normalne? Tak jak pisałem w temacie, przekaźniki były sprawdzane na pp2000 albo lexii. Po włączeniu testowania obydwa "cykały". Podgrzewania i dogrzewania. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć to, że cykają nie oznacza że jest napięcie na świecach i wgl.
Wcześniej nim wymieniłem świece to był jakiś błąd podgrzewania czy dogrzewania, ale po wymianie juz się wiecej nie pojawił. Tak. btw okazało się, że prawdopodobnie wcześniejszy właściciel nie wymieniał przez długi czas świec bo jak mój mechanik wymieniał, i lekko zakręcil świecą to tak grot został w środku. Nie obyło się bez wezwania fachowca od wyciągania świec. Udalo się wyciągnąc swiecę załozyć i gra. Nie wiem czy to może mieć jakiś związek z tym co się teraz dzieje. Z tego co pamiętam to jeszcze miałem wymieniany filtr paliwa, sprzęgło (być może przy wymianie sprzęgła coś tam się stało może jakiś kabel albo coś się przerwał lub zwarł do masy, został przygnieciony etc.)
Pozdrawiam.

[bartazon]

Witam, elektryk sprawdził wszystko i stwierdził, że wszystko jest ok. Być może inny diagnosta sprawdziłby i coś znalazł. Kto wie. Na chwile obecną muszę znaleźć kogoś kto jest obeznany w naszych autach i rzuci fachowym okiem na moj problem.
Z góry dziekuję za pomoc,
Pozdrawiam