Panowie pomóżcie bo już mi sił brakuje !!!
Silnik gaśnie kilkanaście sekund po odpaleniu, gdy chcę go znów odpalić to w momencie gdy przekręcę kluczyk i słychać jak pompka paliwa w baku pracuje to samochód odpala, po czym po kilkunastu sekundach gaśnie,a gdy przekręcę kluczyk i nie słychac pompki,to wogóle nie odpala.Wymieniona została pompka w baku,pompa wysokiego ciśnieni i czujnik na niej,wtryski zostały sprawdzone i nic !!! Cztery miesiące się już mechanicy męczą i nie mogą dać rady.Kiedyś silnik gasł i po godzinie odpalał i znó jeździł jakiś czas,tzn kilka,a czasem kilkanaście dni,kontrolka z komputera na drugi dzień gasła i było ok.Ostatnio wymienili pompkę paliwa w baku i teraz silnik pracuje tylko kilkanaście sekund i wszedł w tryb awaryjny,tzn do 2200 obrotów. Czy ktoś może mi pomóc bo ja się już poddałem ? Aha , kilka miesiecy temu wymieniali mi kolumnę kierownicy razem ze stacyjką i immobilaizer im się rozkodował i dali go zaprogramować od nowa. Peugeot Partner 2.0 HDI 2000 r.
Właśnie usmarowany w ropie kolego odpisuje ci na ten temat bo to samo robię(dokładnie ta sama historia),u mnie jak pompa zaciągą z baku to idzie normalnie dopiero jak paliwko wraca spowrotem do baku to jest bulgotanie.Musisz posprawdzać wszystkie węże paliwowe czy nie są gdzieś luzne lub pęknięte i okolice filtra paliwa,ja u siebie chyba znalazłem przyczyne,nieszczelność przy samej pompie paliwa w baku na wężu.
Ja już kolego w swoim trupie pouszczelniałem i dalej to samo,odpali pochodzi chwile i gasnie.Bulgotanie w baku na powrocie jak bylo tak jest i kontrolka silnika rowniez się zapala.Brak mi pomysłów co go może boleć.
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 3822 Skąd jesteś (miejscowość / region): Starachowice Posiadane auto: Citroen Peugeot Renault
Piwa: 174/25
Wysłany: Wto 04 Sty 2011, 20:05
Temat postu:
Re: ( Peugeot Partner ) Silnik gaśnie
Witam, wasze problmy z gasnącym silnikiem mogą mieć różne powody. Uważam, że podstawą jest tu diagnostyka komputerowa i kontrola bierzących parametrów pracy silnika. Polecam wam wizytę w najbliższym aso i zlecenie diagnostyki bo wymienicie pół samochodu i możecie nie trafić.
HERMES. _________________ Prosze pytać na pw.
Ja już swojego zrobiłem,dziś od rana kombinowałem(wyjęłem od nowa pompe z baku i ja przeczyściłem i przedmuchałem) i niby wszystko już było OK,godzinkę sobie tyrkał na podwórku i nie zgasł to pomyślałem wyjadę na drogę i sprawdzę podczas jazdy no i ujechałem może 1km i znowu zgasł.Wyłączyłem i włączyłem zapłon i nie było słychać aby pompa w baku podawała paliwo i to mi dało do myślenia,że cos jest nie tak z prądem.Po tym jak zgasł po ok.8 minutach odpalił ponownie i dojechałem jakoś pod dom,pierwsze co zrobiłem wymontowałem bezpiecznik pod maska odpowiedzialny za pompę w baku (w jumperze jest to bezpiecznik F21,przekaznik wykluczyłem bo z samego rana go wywaliłem i podłączyłem na krótko),bezpiecznik wygladał na cały ale mimo wszystko zamontowałem nowy i wyjechałem znów na drogę i przejechałem jakieś 10 km i nie zgasł ani razu i chodził tak jak chodzić powinien.
Tylko mi nie mów że wystarczy wymienić bezpiecznik !!!! Ja już wymieniłem pół auta !!! Jak pojeździsz jeszcze trochę to daj znać czy dalej wszystko ok. Dzięki.
Nie wiem który to bezpiecznik jest od tej pompki i gdzie jest przekaźnik,ale wyczaiłem że gdy zgaśnie i ponownie przekręcę kluczyk to pompka nie chodzi,ale gdzy wyciągnę kluczyk i ponownie go włożę,to pompka pracuje,więc wygląda mi to na immobilizer,tylko czy immobilizer może po kilku sekundach odłączyć prąd od pompki ? hmm
Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): SWD Posiadane auto: PEUGEOT PARTNER 1.8 1996
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 02 Mar 2011, 12:28
Temat postu:
Re: ( Peugeot Partner ) Silnik gaśnie
Witam. Jestem nowym użytkownikiem tego forum i od prawie roku jestem posiadaczem partnera ale staruszka bo 1996r.Moje auto to 1.8d. Autko do tej pory chodziło bez zarzutów, przy silnych mrozach paliło prawie na strzał,ale od pewnego czasu ma objawy jak tutaj są opisane tzn. zapali pochodzi kilka sekund i zgaśnie.Wymieniłem mu filtr paliwa ale bez efektu. Jest to moja pierwsza przygoda z silnikiem disla i byłbym bardzo wdzięczny za wskazówki dla laika jak sprawdzić pompę paliwa (jak do niej dojść),który przewód rozkręcić żeby sprawdzić czy pompa dobrze podaje paliwo i jakieś sugestie za które będę bardzo wdzięczny
witaj, u mne żeby dojść do pompki paliwa,to trzeba zdjąć zbiornik,ale po przekręceniu kluczyka powinieneś słyszeć jak pompka pracuje,jeśli odpali i zaraz zgaśnie, to nie wyciągaj kluczyka tylko przekręć ponownie i słuchaj czy pompka idzie,jeśli nie,to wyjmnij kluczyk i ponownie wsadź,jeśli przekręcisz i usłyszysz pompkę,to znaczy że masz to samo co ja. W tym miesiącu stawiam autko do elektryka,jak pomoże to dam znać!
Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): SWD Posiadane auto: PEUGEOT PARTNER 1.8 1996
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 03 Mar 2011, 19:36
Temat postu:
Re: ( Peugeot Partner ) Silnik gaśnie
Najciekawsze jest to że ja nie jestem pewien czy te auto ma pompę paliwa w zbiorniku, czy jest zasysana pompą wtryskową.Na pewno pompki teraz nie słychać, a czy przedtem szczerze mówiąc nie zwróciłem uwagi czy ją słychać. Szkoda by było wykręcać zbiornik jak by się okazało że pompy nie ma. Jest to silnik wolnossący 1.8d z 1996r. Nr.VIN-VF35BA9AD60013430 jak by ktoś rozszyfrował ten numer. Jeszcze jedno, na obudowie filtra paliwa z dołu jest tak jakby zaworek w kolorze białym, jak pompuję gruszką paliwo i jak już gruszka jest twarda to tam wykapuje ropa tak jakby to był zawór bezpieczeństwa.Do czego to służy?
Witam,
mój Peugeot Partner 1.4 benzyna + LPG 2005r.
gasł mi jak hamowałem przed np skrzyżowaniem, musiałem mu trzymać obroty i dodatkowo czasami tracił moc w trakcie jazdy, zaczynał szarpać i po dodaniu gazu na maksa po chwili duszenia wyrywał do przodu i już jechał normalnie
Z sygnalizowanych usterek miał błąd sondy lambdy
Wymieniłem:
cewki zapłonu - u mnie nie ma przewodów tylko na świece wchodzi moduł cewek
sondę lambdę
komplet filtrów: powietrza, paliwa i oleju
pół roku wcześniej (czerwiec) wymieniłem świece i filtry gazu
Ustały powyższe problemy ale pojawił się nowy:
po odpaleniu silnik gaśnie czasami uda się podtrzymać go na wyższych obrotach i jak chwilę pochodzi to już nie gaśnie ale jak się nie uda i zgaśnie to trzeba go długo kręcić i po dłuższej chwili odpali
ale teraz po miesiącu poszukiwań spadły temperatury otoczenia i jak zgaśnie po odpaleniu to drugie długie kręcenie rozładowuje akumulator i dup...
Po podłączeniu kablami do innego auta po długim kręceniu odpali.
Mam ten sam problem w 206 2.0 HDI,
Została wymieniona pompa w zbiorniku, sprawdzone wszystkie przewody paliwowe i elektryczne, oczywiście diagnostyka komputerowa nic nie wykazała. Raz uda mu się przejechać 1km czasami 20km, rekord to przejechane ok 3000km i horror z gwałtownym gaśnięciem i bulgotaniem w zbiorniku paliwa powraca. Autko fabrycznie nie posiada immobilizera.
Dajcie znać jak komuś uda się rozwiązać ten problem na stałe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot Partner ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.