Cześć.
Czy ktoś może mi pomóc z następującym problemem?
Od czasu większych mrozów mam spore kłopoty z odpalaniem auta. Wiem że mam jedną świece żarową padnięta ale ponieważ mam nową baterie to zawsze w końcu bo wielkich bólach jakoś zapala. Raz podczas trwającej kilka minut próby zapalania zapalił się na chwilkę komunikat depollution system faulty ale zaraz potem zniknął i już się nie pojawiał. ale dziś podczas jazdy w kabinie było czuć jakby olejem czy paliwem a po zatrzymaniu się z pod maski leciał szary dym. Dym wydobywał się zza silnika, między silnikiem a kabiną ale oczywiście spod maski. Wszystkie płyny w normie. olej nie dawno zmieniany. Nie wyświetla się żaden komunikat o jakimkolwiek błędzie.
Silnik pracuje równo.
Dołączył: 25 Sie 2013 Posty: 970 Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Czw 30 Sty 2014, 23:38
Temat postu:
Re: ( Peugeot 407 ) Dym spod maski
Aha... zaczyna się. Pierwsze co, to oczywiście wtryski... Od kiedy to zamontowane są ZA SILNIKIEM?
Proponuję uważną obserwację własnymi, pięknymi oczami, skąd się wydobywa dokładnie dym. Jeżeli nie potrafi się zlokalizować czegokolwiek, bo nie odróżnia się "tyłka od przodka", to gnać do pierwszego lepszego mechesa i czytać mu z ust diagnozę...
Jeżeli usterka skojarzona jest z palącą się kontrolką na kokpicie, tzn. że silnik przechodzi w "awaryjny tryb pracy" z powodu jakiegoś zakłócenia w spalaniu typu: "albo za mało powietrza, albo za dużo paliwa".
W związku z tym pierwszym krokiem w kierunku rozwiązania problemu jest zawsze podłączenie się diagnoskopem zewnętrznym do złącza 16-pinowego EOBD komputera wtryskowego i przeszukanie jego pamięci trwałej. Dlatego, że komputer już od dawna wie, co się dzieje niedobrego z silnikiem.
Czyli masz tak czy owak jedno wyjście: udać się jak najprędzej do diagnosty. Albo drugie: szukać "po palcu" samemu. Być może paliwo wycieka z poluzowanej szybkozłączki i leje się na silnik?
Wtryski to raczej nie bo jak pisałem dym wydobywa się z tyłu silnika.
Nie zaświeciła się żadna kontrolka, silnik pracuje normalnie .
Nie moge sam zobaczyć skąd dokładnie się wydobywa bo nie ma szans tam zajrzeć zwłaszcza że nie dysponuje garażem.
Oczywiście musze udać się do jakiegoś fachury ale moge zrobić to najszybciej we wtorek a ponieważ martwi mnie to całkiem poważnie postanowiłem poszukać jakiejs informacji tutaj.
Czy może to mieć jakiś związek z ciężkimi i dlugimi próbami odpalania go na mrozie?
Witam.
Duży szacun dla leidena. Miałeś racje. ciekło z wtrysku. Nie wiem jak dokładnie się ta część nazywa ale w jednym wtrysku wywaliło przewód który doprowadzał paliwo. Prawdopodobnie koleś który ostatnio wymieniał olej i nie umiał założyć osłony coś uszkodził bo używał przy tym bardzo dużo siły osioł. Według mechanika trzeba wymienić całą listwę więc pare stówek poleci.
KotBury też miałeś trochę racji. naprawde mogło się zapalić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot 407 ) Silnik Diesel-układ chlodzenia-układ zasilania-układ napędowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.