Problem który chce opisać nie występował latem tzn gdy jest ciepło
Po odpaleniu auta silnik pracuje równo i ma prawidłowo podwyższone troszkę obroty. Po paru minutach pracy zaczyna przerywać i zaczyna się jazda skokami. Gdy zgaszę na chwilkę silnik i odpalę ponownie znowu przez chwilkę jest ok. Po rozgrzaniu silnika problem znika. Rozumiem że silnik za szybko przechodzi w stan normalnej pracy ( za szybko wyłącza się wzbogacanie mieszanki paliwowej ).
Proszę o informacje który lub które z czujników są odpowiedzialne za podanie informacji do komputera o temperaturze silnika i temperatury zewnętrznej i gdzie się one znajdują.
A wymieniałeś filtr powietrza ? , Zobacz też czy opaska ta na wtryskiwaczu jest dociągnięta , miałem tak kiedyś paliwo mi się cofało do baku i po odpaleniu chodził ładnie a po chwili zaczął przerywać a nawet zgasł .Po ponownym uruchomieniu chodził już OK . Jeszcze jedno co mi przychodzi do glowy to kable zapłonowe teraz jest wilgoć i zanim silnik się zagrzeje , osuszy kable to są przebicia na mase , wtedy silnik tak przebiera szarpie itp. Jesli chodzi o te czujniki to raczej jest tylko czujnik temp. silnika na bloku pod spodem ale jak by był walniety to by cały czas był problem.
Filtry, świece i przewody są nowe i tu nic się nie zmieniło. Sprawdzę tą opaskę. Ta przypadłość występuje na terenie polski. w niemczech jak ręką odjął. Może faktycznie coś jest nie dokręcone.
Wiesz po twojej ostatniej wypowiedzi jeszcze bym sprubował zatankować gdzie indziej może paliwo jakieś . Kiedyś tankowałem na cpn GROSAR niby firma dobra a auto takie było tempe , jak przestałem tam tankować to się poprawiło.
paliwo tankuje na różnych stacjach więc raczej to nie to. Dzisiaj zauważyłem że gdy jadę spokojnie czy to 60 czy 90 km/h każde lekkie dodanie gazu powoduje szarpnięcie , przydławienie silnika. Potem samochód jedzie jakis czas równo. Czasami auto nie ma wolnych obrotów, czasami wolne obroty falują. Jednak nie jest to reguła.
Dzisiaj odpinając wtyczki zauważyłem ze że niebieskie gniazdko na silniku obok czujnika temperatury ma jeden bolec a wtyczka ma 2 kabelki.
Wszystko sprawdzone. Nie obędzie się chyba jednak bez ściągania głowicy i dokładnego jej sprawdzenia. Zaczynają się problemy z odpalaniem rano autka. przez chwilkę chodzi na 3 cylindrach i mocno idzie para z tłumika. Jak złapie 4 cylinder przestaje buchać parą.
No i sprawa się wyjaśniła. Mechanik który wcześniej wymieniał uszczelkę pod głowicą niewiadomo czemu odpinał wiązkę od komputera. Ułamał przedni zaczep wtyczki i ta się leciutko wysunęła. Dlatego auto ciągle miało inne objawy usterek. Mechanik wpierw wypytał się o objawy , podniósł maskę i od razu zaczął oglądać przyłącze kompa. wystarczyło mocne dociśniecie wtyczki by auto zamieniło się w jeżdżącą błyskawicę. Ustąpiły wszystkie dziwne objawy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot 106 ) Silnik iskrowy-układ chłodzenia-układ zasilania-układ napędowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.