Witam jestem posiadaczem 807 2.0 HDi DW10ATED4 z automatyczną skrzynią biegów 2004r. Mam problem z brakiem mocy dużym spalaniem i gdy jest zimno ciężko odpala , akumulator jest w porządku , rozrusznik ok , brak błędów. Nie mam pojęcia w czym problem , byłem u serwisu Peugota i też nie wiedzą o co chodzi. Proszę o pomoc.
Dołączył: 25 Sie 2013 Posty: 970 Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Pią 27 Wrz 2013, 09:05
Temat postu:
Re: ( Peugeot 807 ) Brak mocy i problemy z odpalaniem
Cytat:
Gdy jest zimno ciężko odpala, akumulator jest w porządku , rozrusznik ok, brak błędów.
Zwykle problemy z rozruchem zimnego silnika wiążą się z ŚARĄ (świece żarowe/akumulator/rozrusznik/alternator). Najczęściej lekceważymy niedomaganie akumulatora, gdyż uznajemy, że jeśli silnik zapala po jakichś trudnościach i następnie jedzie, to nie może być winien akumulator, tylko zapewne jakiś wtryskiwacz, albo pompa wysokiego ciśnienia.
Tymczasem proza życia jest taka, że właśnie aku należy do grona najczęściej szwankujących elementów silnika HDI (ponad 90% wykrytych przyczyn trudności rozruchowych). Obwód paliwowy natomiast jest winien zaledwie w 10%, z tym, że znów w 90% układ niskiego ciśnienia, a 10% wysokiego ciśnienia. Czyli w sumie wtryskiwacze i pompa WC, o które tak się zawsze obawiamy, są przyczyną trudności w ułamkach procentów.
Zmierzając zatem do praktyki: czy na pewno akumulator jest w pełni naładowany w momencie rozruchu?
Najprostszym sprawdzianem jego zdolności jest zapłon z zapalonymi światłami drogowymi. Jeżeli podczas rozruchu światła silnie przygasają, to mamy prawie pewność, że pierwszy rozruch będzie nieudany. Dlatego, że rozrusznik nie zakręci 200-250 obr/min, wymaganych w programie komputera wtryskowego, tylko, powiedzmy, 100-150 obr/min. Mimo, że wydaje nam się słuchowo, że rozrusznik kręci jak szalony, to wcale nie świadczy, że robi to wystarczająco szybko.
Jeżeli rozrusznik nie ma wystarczających obrotów, to pompa WC (1) - rysunek poniżej - nie zdoła sprężyć paliwa w czasie 1-2 sekundy do wymaganego ciśnienia rozruchu 150-200 bar. Sterownik to "widzi" czujnikami: czujnikiem prędkości obrotowej wału korbowego (11) (obroty poniżej 200), czujnikiem ciśnienia paliwa (8) w zasobniku (5) (ciśnienie poniżej 150 bar) oraz czujnikiem temperatury cieczy chłodzącej (10) (im zimniejszy silnik tym większa dawka rozruchowa wtrysku).
Specjalnie wytłuszczam w/w czujniki, ponieważ tylko one biorą udział w procesie rozruchu. Nazywane są "czujnikami rozruchowymi" (nie do jazdy). Oznacza to, że każdy z nich może się przyczynić do problemów rozruchowych przez swoje "fałszywe" wskazania, o czym potem.
Finalnie, jeśli sterownik wtryskowy (12) nie odczyta czujnikami, że ciśnienie paliwa w zasobniku wynosi co najmniej 150 bar w ciągu 1-2 sekund kręcenia rozrusznika, to "odmawia zapłonu", uznając pierwszy rozruch za nieudany. "Odmowa zapłonu" polega po prostu na tym, że sterownik nie podaje zasilania elektrycznego na elektromagnetyczne zawory sterujące u góry wtryskiwaczy (6). Czyli nie ma wtrysku paliwa i silnik nie "zaskakuje", mimo doskonalej kondycji wtryskiwaczy oraz pompy WC.
Winny jest akumulator, który rzekomo jest sprawny.
Jeżeli jesteś absolutnie pewien, po prostym teście j/w, że akumulator, rozrusznik i alternator są OK, to następnym podejrzanym jest układ niskiego ciśnienia paliwa. Rzeczą najprostszą, jaką możemy zrobić sami odnośnie niskiego ciśnienia, to sprawdzić filtr paliwa (2). Przy czym starannie oglądamy dno puszki filtra (po wyjęciu starego wkładu filtra), czy nie ma opiłków metalu ("złotych wiór").
Jeżeli wykrywamy choćby pojedynczy płatek, oznacza, że tankujemy zbyt "suche" paliwo. Przyczynia się ono do niedostatecznego smarowania tłoczków i cylinderków ("par precyzyjnych") w pompie WC (1). Jeżeli nie są dostatecznie smarowane, to tak jakbyśmy zalali omyłkowo benzynę zamiast ropy. Tłoczki i cylinderki "zdzieraja" wzajemnie płatki metalu, które następnie zaczynają krążyć po całym obwodzie paliwowym poprzez system przelewowy do zbiornika. Czyli w krótkim czasie mamy niebezpieczne opiłki metalu począwszy od zbiornika (3), a skończywszy na wtryskiwaczach (6).
"Złote wióry" z całą pewnością przyczyniają się do Twoich problemów. Silnik źle zapala, gdy jest zimny, oraz traci moc, ponieważ opiłki zatykają wszystkie filterki pośrednie w zaworze regulacyjnym wysokiego ciśnienia (1a - tu zwany "regulatorem wydatku"), pompce elektrycznej zanurzonej w zbiorniku (4) (tylko system BOSCH), wtryskiwaczach oraz oczywiście filtr główny. Opiłki opóźniają narastanie ciśnienia w obwodzie niskiego i wysokiego ciśnienia, a także "hamują" swobodny przepływ paliwa.
Konkluzja: jeśli stwierdzisz, że układ rozruchowy jest bez zastrzeżeń, filtr paliwa wymieniony, nie ma opiłków metalu i nadal są trudności z rozruchem oraz mocą silnika, dopiero wtedy można zadawać następne pytania.
Powodzenia w diagnozowaniu i nie zapomnij adresu forum.
Re: ( Peugeot 807 ) Brak mocy i problemy z odpalaniem
Dzięki za szybką odpowiedź . Wszystko co napisałeś się zgadza z tym , że silnik odpali gdy akumulator jest na wyczerpaniu. Sterownik załącza awaryjne światła i rozrusznik ledwo kręci. Filtr paliwa wymieniony brak opiłków metalu , pompka elektryczna w zbiorniku daje ciśnienie może za duże bo po wymianie filtra były przecieki na uszczelce , obudowa filtra aż "pęczniała" . Napisałem że nie odpala jak jest zimno ale zdarza się też to latem. Mechanik stwierdził że "rozrusznik zakłóca sygnał czujnika położenia wału" , w co nie wierzę . Myślę osobiście że może być to spowodowane zużyciem silnika , brak kompresji , chociaż mechanicy uważają spadek ciśnienia za normalny zgodny z przebiegiem (220.000 km). Brak błędów silnika według sterownika wszystko ok .
Dołączył: 25 Sie 2013 Posty: 970 Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Pią 27 Wrz 2013, 16:59
Temat postu:
Re: ( Peugeot 807 ) Brak mocy i problemy z odpalaniem
No, to idziemy dalej.
Cytat:
Pompka elektryczna w zbiorniku daje ciśnienie może za duże bo po wymianie filtra były przecieki na uszczelce.
Czy teraz nie przecieka? Bo jeśli nadal przecieka, to będą problemy z rozruchem oraz mocą silnika, to oczywiste. Cały czas chodzi o to, żeby niskie ciśnienie paliwa, przetłaczanego przez pompkę elektryczną, miało nie mniej niż 2-2,5 bar na wejściu do pompy WC. Jeżeli ma mniej, to pompa WC nie zdoła sprężyć w tak krótkim czasie (1 sek) do wartości tabelarycznej rozruchu co najmniej 150 bar. Zatem jest niesłychanie ważne, żeby system paliwowy był szczelny, niezapowietrzony, itp.
Powiedziane jest, że jeśli nie ma ciśnienia, to nie ma wtrysku, bo skąd wtryskiwacze mają wziąć wymaganą ilość paliwa?
Najważniejszym parametrem, o znaczeniu strategicznym, można powiedzieć, jest wysokie ciśnienie paliwa w zasobniku (5), zmierzone czujnikiem ciśnienia paliwa (8). Jeżeli z jakiegoś powodu jest ono zakłócone (za niskie lub za wysokie), to przenosi się to na sprawność wtrysku paliwa, tzn. start od pierwszego razu, równomierność obrotów, a także moc silnika.
Przypomina to dokładnie grę zespołową, o czym mówiłem nieraz. Jeżeli któryś z zawodników w drużynie jest słaby, popełnia błędy, robi "kiksy", to jesteśmy prawie pewni niepowodzenia. Tak samo w silniku spalinowym - jeżeli jest za słabe ciśnienie, to czeka nas niepowodzenie w rozruchu, następnie podczas jazdy. Mimo pełnej sprawności pompy WC, wtryskiwaczy i pozostałych elementów napędowych silnika.
Poza tym jest kilka "pułapek" myślowych w tym, co mówisz i co twierdzi mechanik. Po pierwsze, rozrusznik może zakłócać jedynie zapłon, a nie wpływać na czujnik obrotowy wału korbowego. Gdy silnik zapala, po czym jedzie i spada mu moc, to nie jest winien niczemu rozrusznik, ponieważ on już nie działa. Czyżby więc zakłócenie czujnika obrotowego od rozrusznika w czasie jazdy?
Po drugie, nie sądzę, żeby na ciężki start silnika miało wpływ ciśnienie sprężania w cylindrach, o czym mówisz. Jeżeli spadek kompresji miałby utrudniać rozruch zimnego silnika, to się z tym nie zgodzę. Ponieważ im silnik zimniejszy, tym ma lepszą kompresję. Natomiast zgodzę się na tę opcję, gdy jest ciepły. U Ciebie, zdaje się, jest odwrotnie, więc odpada wariant z osłabioną kompresją.
Ponadto gdyby był spadek kompresji, to silnik w ogóle paliłby ciężko, czy ciepły, czy zimny oraz miałby spadki mocy na wszystkich obrotach. Przede wszystkim jednak kopciłby niemiłosiernie, szczególnie podczas przyspieszania.
Tymczasem, jak twierdzisz, są tylko okresowo problemy z rozruchem oraz mocą. Nie może więc silnik raz jeździć lepiej, a raz gorzej, w zależności od tego, czy mu się jakoś płynnie zmienia kompresja. Raz mu się cylindry uszczelniają, a raz rozszczelniają?
W silniku tej klasy co HDI, czyli całkowicie sterowanym komputerem, spadek kompresji nawet do 30% jest całkowicie normalny i w ogóle nieodczuwalny dla sprawności startu i mocy jednostki napędowej. Dlatego, że sterownik, konstrukcja silnika oraz układ wtryskowy Common Rail, zapewniają właśnie ponad 30%-owy nadmiar mocy. Po prostu sterownik jest w stanie, w ramach własnych możliwości samoregulacji, "wybrać wszystkie luzy", o czym mowa.
Wszystko to, co piszę, może się wydawać niektórym jako "dużo słów, mało treści". Już to słyszałem nawet na tym forum. Jednak uważam, że lepiej wiedzieć za dużo, niż nie wiedzieć nic.
Dlatego konsekwentnie zmierzam do sedna sprawy, jednak jeszcze nie teraz... Po prostu muszę przerwać na razie, bo rodzinka wzywa. Wrócę za jakiś czas.
Re: ( Peugeot 807 ) Brak mocy i problemy z odpalaniem
Dziękuję za szybką i profesjonalną odpowiedż.Moja to wina że niepotrafię opisać tego chronologicznie .Wracając do tematu-układ paliwowy szczelny(winna była nowa uszczelka) ,akumulator-rozrusznik-kręci jak oszalały chce wyrwać silnik .Zimą najczęściej odpala wtedy gdy sterownik próbuje odciąć zapłon (włącza światla awaryjne )po kilkukrotnym kręceniu i wyczerpaniu akumulatora .Tak jest z pierwszym odpaleniem rano póżniej pali na dotyk chyba że postoi dłuższy czas,latem też to się zdarza tyle na temat odpalania.Jak odpali na obroty wydaję się wchodzi normalnie z tym że brak mu mocy-biegi przełącza(automat) na wysokich obrotach-2,5 do 3tyś.Skrzynia jest ok-była u skrzyniarza sprawdzona.Brak mu przyspieszenia i pali jak smok.Ciśnienie paliwa sprawdzę jutro .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot 807 ) Silnik Diesel-układ chłodzenia-układ zasilania-układ napędowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.