Hej, odstawiłem go bez oznak zbliżającej się katastrofy. Rano wyświetlił mi ten komunikat i wiedziałem już, że nie ma sensu kręcić. przytargałem 2 kluczyk i to samo. macie jakieś propozycje? słyszałem, że odłączenie akumulatora nie pomoże.
kris _________________ Krzysiek luka
807 hdi 2005
270 000 km
Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 220 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa Posiadane auto: Renault Master 3.0 DCi 140 , Peugeot 307SW 2.0 HDI 110 FAP
Piwa: 15/0
Wysłany: Wto 29 Paź 2013, 14:33
Temat postu:
Re: engine immobiliser foult - ktoś coś?
Witaj ! Czytałem Twój post o wymianie wtryskiwacza. Przy takim komunikacie to chyba pierścień immo przy kierownicy padł. Ale jako, że było grzebane w aucie i tak mało prawdopodobny zbieg okoliczności, żeby jednego dnia odebrać samochód i żeby padł immo. Coś mi się wydaję, że po prostu coś rozłączyli albo poruszyli podczas wymiany tego wtryskiwacza. Jakiś styk albo przewód łączący pierścień ze sterownikiem. Ewentualnie jakąś masę może urwali. Przyczyny w każdym razie bym upatrywał nie w zbiegu okoliczności ale w tym, że było tam grzebane zaraz przed padnięciem immo.
samochód pochodził z 2 tygodnie bez zastrzeżeń, a naprawa wykonana schludnie. możliwe jest to co piszesz. do elektryka z tym?
bo przecież nie do tamtego gościa, bo i tak nie uzna tego jako reklamację, no i nie naprawi, bo on się na elektryce nie zna, tylko na wtryskach... _________________ Krzysiek luka
807 hdi 2005
270 000 km
Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 220 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa Posiadane auto: Renault Master 3.0 DCi 140 , Peugeot 307SW 2.0 HDI 110 FAP
Piwa: 15/0
Wysłany: Wto 29 Paź 2013, 17:44
Temat postu:
Re: engine immobiliser foult - ktoś coś?
Ja bym tak celował. Za duży zbieg okoliczności, żeby tak nagle jedno po naprawie poprzedniego padło. To może być jakaś głupotka typu rozpięta wtyczka czy tak jak pisałem brak masy gdzieś. Jednak do wyjęcia wtryskiwacza trochę tam trzeba porozpinać i zdemontować elementów i zawsze się mogło przypadkiem coś takiego przytrafić. Tak czy inaczej raczej od elektryka należy zacząć, najlepiej takiego z komputerem diagnostycznym to szybciej znajdzie ewentualną przyczynę.
podejrzewam, że masz rację, co załamuje mnie kompletnie, bo oznacza to szukanie igły w stogu i tych igieł może być więcej, bo silnik był wyciągany w zeszłym roku, więc wszystko było rozpięte.... to nie francuzy są złe i fordy, tylko mechanicy je niszczą mam obawę _________________ Krzysiek luka
807 hdi 2005
270 000 km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot 807 ) Elektryka/Elektronika/Komunikaty.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.