Peugeot

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Idź do strony 1, 2  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum PEUGEOT Forum Strona Główna -> ( Peugeot 407 ) Elektronika/Elektryka/Komunikaty.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yournick

Czytelnik



Dołączył: 11 Wrz 2014
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa
Posiadane auto: peugeot 407 sw, 2009
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 00:03
Temat postu:

407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Witam,
Zacznę od tego, że na samochodach się nie znam, więc jestem bezsilny, jeśli pojawia się problem. Od pewnego czasu auto gaśnie podczas jazdy (wcześniej 1,5 roku było OK). Za pierwszym razem komputer pokazał błąd czujnika na wtryskiwaczu (przynajmniej tak mi powiedział mechanik). Powiedział, że jak się nie powtórzy, to można jeździć. Problem się powtórzył, więc wymienili czujnik, a przy okazji filtry, olej itd.
Auto jeździło ze 3 miesiące bez problemu i znowu zaczęło gasnąć. Chwilę go szarpie i staje. Po minucie można go odpalić, ale po przejechaniu kilometra znowu staje. Wstawiłem ponownie do warsztatu, trzymali auto dwa tygodnie, konsultowali się z elektromechanikiem i oddali, mówiąc że im nie gaśnie i komputer nic im nie wyświetla. Jak będzie gasł, to do ASO trzeba jechać - orzekli (warsztat dość spory i w sumie przez wiele lat nigdy nie nawalili, więc może na prawdę im nie gasł - pomyślałem).
Wtedy zacząłem też podejrzewać, że problem wiąże się z poziomem paliwa - skoro nic nie zrobili w warsztacie i się auto "naprawiło", to coś musieli zrobić przypadkiem. Np. odkręcić wlew paliwa. Przeanalizowałem sobie wszystko i zdałem sobie sprawę, że problem pojawia się, kiedy w baku jest ok. 1/4. Kiedy odkręciłem wlew (wcześniej na to nie zwróciłem uwagi), to tak jakbym wodę w wannie spuszczał - bulgocze. Poczytałem trochę o zapchanym odpowietrzeniu i podciśnieniu w baku i uznałem, że jeśli to to, to jestem względnie bezpieczny, kiedy w zbiorniku jest dużo paliwa. Ale już po kolejnym tankowaniu zaczął gasnąć przy połowie zbiornika. Chciałem sprawdzić, czy z odkręconym korkiem wlewu będzie jeździł. Chwilę było dobrze i znowu zagasł (tym razem stojąc, nie podczas jazdy).
Na domiar złego, po ostatniej wizycie w warsztacie wyświetla się niski poziom dodatków do filtra cząstek stałych.
Mam wrażenie, że im więcej auto jest oglądane przez mechaników, tym jest z nim gorzej, więc pytanie: od czego radzicie zacząć dochodzenie, bo wygląda na to, że za chwilę mi wymienią pompę paliwa, fap itd. a na koniec okaże się, że trzeba było coś przedmuchać albo dokręcić.
Powrót do góry
milejow

Auto Maniak



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 6209
Skąd jesteś (miejscowość / region): Mętów pod Lublinem
Posiadane auto: A sprzedałem wszystko wpi.....zdu!
Piwa: 426/11
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 08:55
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Jedź do dobrego mechanika, sam nic nie zdziałasz. FAP zaczął krzyczeć przez ciągle otwierany wlew paliwa/jazdę bez korka.
Powrót do góry
yournick

Czytelnik



Dołączył: 11 Wrz 2014
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa
Posiadane auto: peugeot 407 sw, 2009
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 12:41
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Dzięki za wskazówkę odnośnie korka wlewu - nie wiedziałem, że to może mieć jakiś związek z filtrem cząstek.

Natomiast, co do dobrego mechanika - chciałbym widzieć, jak mam z nim rozmawiać / co zasugerować, żeby nie zwęszył ofiary do skrojenia i nie wymyślił naprawy za 5 tysięcy, zanim nie wyeliminujemy drobnostek, które mogą powodować problem (choć mam świadomość, że i tak jestem na słabej pozycji).
Powrót do góry
KotBury

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2013
Posty: 970
Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina
Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 16:16
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Brak znajomości auta nie zwalnia od myślenia. Dotyczy to zwłaszcza mechaników, którzy chodzą po najmniejszej linii oporu, a myśleć zaczynają wtedy, gdy dostaną po portfelu. Otóż zajmowanie się FAP-em jest pójściem w krzaki, jeśli chodzi o przyczynę gaśnięcia. Zawsze porównuję to do sytuacji w domu, gdzie jest piec c.o., paliwo, komin i kominiarz. Identycznie dzieje się w silniku spalinowym, cieplnym zresztą: piec to silnik, komin - rura wydechowa, kominiarz - filtr FAP. Pytanie brzmi: czy kominiarz (tu filtr FAP, który czyści komin za pomocą spalania popiołu) jest winien temu, że piec w chałupie gaśnie? Jeżeli rzetelnie sobie odpowiemy na to pytanie, oznacza, że zaczynamy myśleć.

Następna kwestia: co się działo z mechanikiem za drugim razem?
Cytat:
Za pierwszym razem komputer pokazał błąd czujnika na wtryskiwaczu (przynajmniej tak mi powiedział mechanik). Powiedział, że jak się nie powtórzy, to można jeździć. Problem się powtórzył, więc wymienili czujnik.
Jeżeli wymienili czujnik i silnik dalej gaśnie, wymiana była bezsensowna, prawda?

Skoro już trafiłeś do nas prawdopodobnie w akcie rozpaczy, zacznij od najprostszej rzeczy, tj. czytelnictwa obfitej lektury forum np. tutaj. Nie zrażaj się, że Twój silnik jest całkiem inny - to identyczny HDi, tylko innej generacji i rocznika. Natomiast każdy HDi ma takie same parametry wtrysku i ciśnienia paliwa, o które prawdopodobnie rozbijają głowy bezmyślni mechanicy.
Jeśli zrozumiesz jak działa układ wtryskowy paliwa, a łapie w lot każde dziecko z przedszkola, to wykonaj następny krok w kierunku rozwiązania problemu. Będzie to podłączenie się diagnoskopem zewnętrznym do złącza 16-pinowego EOBD pod kierownicą i odczytanie wszystkiego, co się tylko da z pamięci komputera wtryskowego. Nie ma tutaj znaczenia, czy mechanik/diagnosta będzie uzbrojony w taki czy inny skaner zewnętrzny. Byle tylko wsiadł do samochodu z laptopem na kolanach i wykonał jazdę testową po ulicy z taką prędkością, przy której silnik gaśnie. I niech to zapisze, a następnie odczyta. A jeśli nie potrafi zinterpretować i postawić diagnozę, to niech przynajmniej przekaże wszystko kierowcy, który pójdzie gdzie indziej po poradę. W przeciwnym razie może być traktowane jako złośliwe blokowanie informacji oraz generowanie kosztów. Klient bowiem jest skazany na kaprysy tylko tego jednego mechesa, któremu nie zależy na usunięciu usterki, tylko usunięciu jak najwięcej kasy z kieszeni kierowcy.

Podkreślam z naciskiem tłustym drukiem: gdy silnik gaśnie, to nie ma siły - komputer musi zanotować cokolwiek w pamięci z tego dramatycznego zdarzenia! Jeżeli musi, oznacza, że mechanicy coś z niego wydobyli już dawno. A więc zgłoś się do nich i odbierz chociaż numer kodu usterki - nic więcej. Wtedy wróć na forum, może coś poradzimy. Inaczej nie mamy o czym rozmawiać. Każdy specjalista, do którego trafia pacjent przechodzący przez 20 rąk po drodze, zechce zobaczyć wyniki pobrane przez te 20 ręce, zanim postawi diagnozę. A Ty wymagasz od nas wskazówek przy zerowych wynikach nawet jednej pary rąk mechanika, chroniącego zazdrośnie kodów usterek niczym Arab tajemnicy pilotażu?

Pzdr KotBury


Ostatnio zmieniony przez KotBury dnia Pon 22 Wrz 2014, 19:01, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
leiden

Auto Maniak



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 2305
Skąd jesteś (miejscowość / region): /Holandia
Posiadane auto: RenaultTwingo 2.Twingo3 . Yamacha
Piwa: 187/12
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 18:55
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Według mnie t Czujnik wysokiego ciśnienia na pompie paliwa Exclamation ale proponuje podjechać jednak do ASObo należy go wczytać komputerem Exclamation
_________________
Pozdrawiam
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 18:55
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
milejow

Auto Maniak



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 6209
Skąd jesteś (miejscowość / region): Mętów pod Lublinem
Posiadane auto: A sprzedałem wszystko wpi.....zdu!
Piwa: 426/11
Wysłany: Pią 19 Wrz 2014, 19:53
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


leiden napisał:
do ASObo należy go wczytać komputerem Exclamation

Leiden weź nie żartuj.
Powrót do góry
yournick

Czytelnik



Dołączył: 11 Wrz 2014
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa
Posiadane auto: peugeot 407 sw, 2009
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 24 Wrz 2014, 16:13
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


KotBury, wielkie dzięki za pomoc i szczegółowe informacje. Przestudiowałem materiały i poczułem się znacznie pewniej, rozmawiając z mechanikiem. Po irytujących perturbacjach z nieistniejącym ASO, do którego skierowała mnie strona www Peugeota, udało mi się wreszcie doprowadzić auto do serwisu.

Tam wyeliminowali po kolei większość możliwych przyczyn po stronie układu paliwowego (kody błędów, jeśli to jeszcze ma znaczenie, wezmę od nich, jak jutro będę odbierał auto).
Wg ich diagnozy cały układ paliwowy jest sprawny. Przyczyną problemu jest zbiornik, a konkretnie zbyt wysokie ciśnienie w zbiorniku paliwa, które powstaje w wyniku niedrożnego odpowietrzenia. Warto przy tym podkreślić, że to jest teza postawiona na podstawie poszlak - nie powiedziano mi "sprawdziliśmy i ten element nie działa", tylko "najprawdopodobniej to jest to". O ironio - nie mając zielonego pojęcia o samochodach, wpadłem na taką możliwość po 5 minutach z Google, a dwóch poprzednich mechaników nie wzięło tego pod uwagę po 2 tygodniach oglądania auta...

Powietrze nie ma dokąd ujść i tworzy się podciśnienie. Wydawałoby się, że hurra, bo problem rozwiązany. Tyle, że nie. Możliwości przedstawione przez ASO są następujące:
1. Nawiercenie otworu w korku wlewu paliwa. Oni nie rekomendują, ja też nie jestem specjalnym entuzjastą, ale to metoda najtańsza i najszybsza.
2. Znalezienie rozbitej 407 i zakup używanego zbiornika (ok. 500 zł + wymiana).
3. Zakup nowego zbiornika (ok. 2500 zł + wymiana).

I to właśnie po raz kolejny wzbudza moje wątpliwości. Wg serwisu, kompozytowy zbiornik wykonany jest tak, że nie można dostać się do odpowietrzenia i wymiana całego zbiornika lub borowanie korka, to jedyne wyjścia. Ponoć jest jakiś przepust w tym odpowietrzeniu, który się zawiesza i nie da się go naprawić.

Gdybym projektował zbiornik (narażony na ciągłe zanieczyszczanie, choćby przy tankowaniu), zrobiłbym to tak, żeby wszelkie jego elementy mogące ulec awarii / zabrudzeniu, były jednak do sięgnięcia dla serwisantów, a nie ukrywał je wewnątrz litej konstrukcji. Ale być może tak to właśnie jest.

Pytanie kolejne zatem - czy faktycznie tylko tyle można zrobić, żeby uratować pacjenta z zatkanym odpowietrzeniem?
Powrót do góry
KotBury

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2013
Posty: 970
Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina
Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Sro 24 Wrz 2014, 22:17
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Cytat:
Kody błędów, jeśli to jeszcze ma znaczenie, wezmę od nich, jak jutro będę odbierał auto.
Jak najbardziej ma znaczenie, ponieważ od razu zweryfikujemy wygibasy mechaników. Opcja z zatkaniem odpowietrzenia w zbiorniku, oczywiście, jest możliwa. Ale również zapowietrzenie układu niskiego ciśnienia, a także utrudniony przelew do zbiornika. To wszystko możemy wychwycić mając odczyty tabelaryczne danych z pracy silnika. Każda z tych usterek potrafi zatrzymać silnik.

Chodzi bowiem o to, że wszystkie one przyczyniają się do zakłóceń ciśnienia paliwa w zasobniku. Czyli przyczynę możemy wykryć niezawodnie śledząc przebieg ciśnienia w dwóch miejscach:
1) Poprzez czujnik ciśnienia paliwa zamontowany w zasobniku. Tutaj padła sugestia o możliwej awarii czujnika, lecz jest mało prawdopodobna, ponieważ silnik normalnie zapala i jedzie jakiś czas. Gdyby był uszkodzony czujnik, to silnik w ogóle nie dałby się uruchomić. Możliwe jest natomiast przekłamywanie czujnika. I tutaj pierwszorzędną rolę odgrywa każdy czytnik zewnętrzny, którym możemy na bieżąco śledzić logiczne zmiany ciśnienia. Pisałem o tym w wylinkowanych wątkach.

2) Poprzez pomiar niskiego ciśnienia, wpinając normalny manometr w przewody elastyczne niskiego ciśnienia. Potrzebne są jednak wartości normatywne niskiego ciśnienia i pokazano je - w zależności, jaki system wtryskowy posiadasz: SIEMENS lub DELPHI tutaj oraz na obrazku poniżej. Zauważalna jest w obu systemach identyczna wartość po stronie podciśnienia (kolor niebieski - od -0,5 do -1,5 bar), niskiego ciśnienia (kolor zielony - od 2 do 6-8 bar), ciśnienia przelewu (kolor żółty - max 1 bar (100 kPa) oraz bardzo wysokiego ciśnienia (kolor czerwony - od 150-200 do 1600-1800 bar (160-180 MPa).
Warto zwrócić uwagę, że przy systemie DELPHI istnieje możliwość pomiaru niskiego ciśnienia paliwa (kolor zielony) manometrem, wykręcając czujnik temperatury paliwa (10) i wkręcając w to miejsce złączkę manometru. W systemie SIEMENS nie ma takiej możliwości - należy się wpinać w szybkozłączki na przewodach giętkich paliwa za filtrem oraz w przelewie do zbiornika i jest to pomiar podciśnienia (kolor niebieski) oraz pomiar przelewu (kolor żółty).
Wystarczy wówczas odczytać, czy niskie ciśnienie mieści się w widełkach 2-6 bar (system DELPHI), czy podciśnienie mieści się w widełkach -0,5 - -1,5 bar (system SIEMENS) oraz czy przelew mieści się poniżej wartości 1 bar (100 kPa).

Jeżeli w DELPHI ciśnienie spada poniżej 2 bar w momencie np. silnego gazowania lub podciśnienie rośnie powyżej -2 bar w systemie SIEMENS, oznacza, że coś hamuje przepływ paliwa ze zbiornika do wnętrza pompy WC. I tu jest pułapka, ponieważ nie tylko może być winne zapowietrzenie zbiornika, prawda? Równie dobrze może hamować przepływ paliwa zapchany opiłkami metalu filtr paliwa. Albo zapchany przelew do zbiornika, zapowietrzony system (dziura w przewodzie paliwowym niskiego ciśnienia) oraz zagięty przewód.

W momencie wykrycia manometrem spadku ciśnienia, należy cofać się od miejsca zainstalowania manometru do zbiornika i badać po kolei wszystkie elementy mające wpływ na sprawność przepływu paliwa. Takimi elementami często niedocenianymi są zaworki nieelektryczne zamontowane na drodze przepływu paliwa, jak zawór nadmiarowy (ogranicznik ciśnienie do 6 bar) w koszu ssącym w zbiorniku oraz na pompie WC zawór sprężynowy (4) również ograniczający ciśnienie do 6 bar.

Podkreślam z naciskiem: pomiary manometrem są jedyną metodą wykrycia np. zapchania odpowietrzenia zbiornika. Nie da się tego wyniuchać na węch, na doświadczenie i na setki powtarzających się przypadków. Jeśli mechanik twierdzi bez pomiarów manometrem, że jest zapchane odpowietrzenie zbiornika i dlatego trzeba coś borować - jest dyletantem, a nie profesjonalistą.

W tym miejscu mocno wątpiłbym, tak samo jak Ty, w bajeczną wersję o potrzebie borowania w odpowietrzeniu zbiornika, itp. Z tego co pamiętam, przewód odpowietrzenia normalnie biegnie obok rury wlewowej paliwa, a raczej pod nią. Następnie wlew paliwa wchodzi do zbiornika po jednej stronie, natomiast odpowietrzenie przechodzi na górę i wchodzi do zbiornika z wierzchu tuż obok kosza ssącego z czujnikiem poziomu paliwa. Tak więc dostęp do obydwu rur nie jest swobodny, ale też nie niemożliwy, jak sugerują mechanicy, to po pierwsze.

Można wykonać prosty test odpowietrzenia zbiornika, poluzowując nakrętkę kosza w zbiorniku (i czujnika poziomu paliwa), to po drugie. Jeżeli słyszalny jest świst powietrza w momencie odkręcania nakrętki, tak jakby dekompresja - to faktycznie winne jest odpowietrzenie. Przy poluzowanym pierścieniu uszczelniającym można zresztą uruchomić silnik i przejechać po ulicy, sprawdzając opcję z zablokowaniem odpowietrzenia. Gdy silnik nie gaśnie w ogóle przy dostępie powietrza od strony czujnika poziomu paliwa, oznacza właśnie zapchanie odpowietrzenia. Jeżeli natomiast gaśnie mimo poluzowanej nakrętki, nie jest winne odpowietrzenie.

Reasumując, będąc na miejscu mechanika, nie bawiłbym się we wróżbiarstwo, co naraża na kompromitację, gdy się okaże, że nie ma winy odpowietrzenia zbiornika. Starałbym się ustalić, czy problemy z ciśnieniem powstają w obwodzie wysokiego, czy niskiego ciśnienia. Dlatego pokazałem dwie równoległe metody: pomiary poprzez czujnik ciśnienia (który może okazać się niesprawny) oraz pomiary manometrem w obwodzie niskiego ciśnienia. Nie stosuje się pomiarów manometrem bardzo wysokiego ciśnienia, chyba, że coś się zmieniło i ja o tym nie wiem.
Najpierw więc zbadałbym niskie ciśnienie manometrem. Dlatego, że jeżeli wykryjemy spadek poniżej 2 bar, to wiadomo, że nie jest winna pompa WC oraz wtryskiwacze. Natomiast gdy niskie ciśnienie okaże się OK (mieści się zawsze w widełkach 2-8 bar), to wiadomo, że przyczyną są elementy bardzo wysokiego ciśnienia, tj. zawory regulacyjne ciśnienia, wtryskiwacze i jeżeli te są OK - na końcu pompa WC.

Pzdr KotBury
Powrót do góry
yournick

Czytelnik



Dołączył: 11 Wrz 2014
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa
Posiadane auto: peugeot 407 sw, 2009
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 25 Wrz 2014, 12:18
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Komunikaty są następujące:
1. P0337
2. P2408
3. U1208

Dwa ostatnie to zapewne jazda z odkręconym wlewem i coś związanego z brakiem zagłówka w kanapie pasażera (o ile to możliwe, że tam jest jakiś czujnik) albo techniką mojej żony, która czasem siada na fotelu pasażera, tak, żeby czujnik od niezapiętych pasów się nie włączał.

Natomiast pierwszy komunikat brzmi dla mnie najbardziej tajemniczo - wg Google: Crankshaft Position Sensor 'A' Circuit Low Input.

Czy to może być wskazówka, że przed grzebaniem w zbiorniku paliwa, powinniśmy zbadać coś jeszcze (poza oczywiście ciśnieniem, które jest do zmierzenia zewnętrznym czujnikiem, na co wskazuje KotBury)?
Powrót do góry
góral73

Auto Maniak



Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 693
Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska
Posiadane auto: 508 sedan 2012 2,0 HDI 163KM
Piwa: 74/3
Wysłany: Czw 25 Wrz 2014, 12:36
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


P0337 czujnik położenia wału korbowego , sprawdziłbym wtyczkę i kable .
Powrót do góry
ATBCK

Auto Maniak



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 1902
Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa
Posiadane auto: Peugeot 407SW 2.0HDI 2010r.
Piwa: 175/1
Wysłany: Czw 25 Wrz 2014, 13:23
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


jak wyżej

masz błąd i winowajcę gaśnięcia silnika podanego na tacy

Kod usterki P0337

Sformułowanie posprzedażne kodu usterki Sygnal obrotów silnika : Sygnał niespójny


Opis diagnostyki Ilość zębów widziana na celu czujnika obrotów jest niespójna


Warunki ustąpienia usterki Włączenia rozrusznika

Tryby zdegradowane, jeżeli usterka obecna Odcięcie wytrysku gdy ponowna synchronizacja jest nieudana

Główne możliwe objawy odczuwane przez klienta Problem rozruchu, szarpanie, gaśnięcie silnika

Strefy podejrzane:

Czujnik prędkości obrotowej silnika
Cel czujnika obrotów silnika
Wiązka przewodów elektrycznych
Elementy połączeniowe


tak więc ja bym od razu kupował czujnik prędkości obrotowej silnika i wymienił a przy okazji sprawdzić wtyczkę, czy nie ma luźnych pinów.
Powrót do góry
yournick

Czytelnik



Dołączył: 11 Wrz 2014
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa
Posiadane auto: peugeot 407 sw, 2009
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 25 Wrz 2014, 14:24
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


A czy możecie mi jeszcze podpowiedzieć, czy w przypadku wadliwego czujnika prędkości obrotowej, odcięcie wtrysku może wywołać takie objawy, jak bulgotanie paliwa w zbiorniku? Jak pisałem w pierwszym poście: po odkręceniu korka wlewu, słychać wyraźnie, jakby paliwo ze zbiornika przez kilkanaście sekund spływało gdzieś w dół bulgocząc przy tym niczym woda w kolanku pod zlewem.

Zastanawiam się, czy może być tak, że ciśnienie rośnie w zbiorniku, bo wariuje czujnik położenia wału korbowego i następuje odcięcie, albo że ten czujnik wariuje, bo coś nie gra w układzie paliwowym?

Innymi słowy, czy jest sensowne najpierw wymieniać czujnik, czy najpierw wyeliminować kwestię ciśnienia zgodnie z instrukcjami KotaBurego - bo być może czujnik nie jest wstanie działać prawidłowo, jeśli do silnika nie dociera paliwo w wymaganych warunkach?
Powrót do góry
ATBCK

Auto Maniak



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 1902
Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa
Posiadane auto: Peugeot 407SW 2.0HDI 2010r.
Piwa: 175/1
Wysłany: Czw 25 Wrz 2014, 20:34
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


nie sądzę żeby jedno miało związek z drugim,
gdyby do silnika nie docierało paliwo miałbyś inne kody błędów związane z ciśnieniem paliwa a nie czujnikiem obrotów wału korbowego
Powrót do góry
KotBury

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sie 2013
Posty: 970
Skąd jesteś (miejscowość / region): Goleniów k/Szczecina
Posiadane auto: 406 2,0 HDI 110 KM combi 2000, KIA CARNIVAL 2,9 CRDI 145 KM
Piwa: 92/1
Wysłany: Czw 25 Wrz 2014, 22:55
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


Hmmm... Dla mnie dość dziwna usterka czujnikowa: silnik zapala normalnie, jedzie jakiś czas, po czym raptownie gaśnie. Gdy jest uszkodzony czujnik wału korbowego, to tak jak w przypadku czujnika wałka rozrządu oraz czujnika ciśnienia paliwa, nie jest możliwy w ogóle rozruch silnika. Dlatego, że komputer nie wie, gdzie jest cylinder odniesienia oraz nie wie, od którego wtryskiwacza zacząć sekwencyjny wtrysk. Nie będzie przecież paliwa wtryskiwał byle jak i byle gdzie. Czyli wychodziłoby na to, że czujnik wału korbowego zawsze psuje się po jakimś czasie, np. po rozgrzaniu w czasie jazdy?
No, cóż, różne dziwy się zdarzają z tą elektryką. Dlatego nie rozpatrywałem tej kwestii, mimo że przychodził mi do głowy pomysł z czujnikiem wału korbowego. Po prostu odrzuciłem jako niemożliwy do wystąpienia.

Proponowałbym równie ostrożnie podejść do tej sprawy i nie kupować od razu nowego czujnika, tylko najpierw podmienić z identycznego silnika i wykonać jazdę testową. Gdy silnik dalej gaśnie, sprawdzić kable i styki - tak jak wskazuje instrukcja serwisowa Kolegi ATBCK. Gdy nadal silnik odmawia posłuszeństwa, odsunąć czujnik na bok jako całkowicie sprawny i wrócić do opcji, o której oplatałem przez trzy posty.

Pytanie na koniec związane z numerem kodu: czy jest to usterka stała, czy przelotna? Jeżeli bowiem grzebano w rozrządzie, to być może chwilowo rozłączono kable czujnika. Stąd zapisana w pamięci usterka przejściowa, która ustała z chwilą podłączenia z powrotem kabli. Najlepiej skasować wszystkie błędy i wykonać jeszcze raz jazdę testową, żeby się upewnić, że konkretnie o to chodzi.

Pzdr KotBury
Powrót do góry
yournick

Czytelnik



Dołączył: 11 Wrz 2014
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa
Posiadane auto: peugeot 407 sw, 2009
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 26 Wrz 2014, 15:43
Temat postu:

Re: ( Peugeot 407 ) 407 2009 gaśnie - komunikaty nic sensownego nie pokazują


No to mamy kolejną akcję. Mianowicie, po zbadaniu filtru paliwa, panowie z ASO odkryli w nim opiłki metalu (filtr wymieniany był pod koniec czerwca, więc jest na nim przejechane może ze 2 tysiące km). Postawili diagnozę, że opiłki te wyrzuca z siebie zużyta pompa wysokiego ciśnienia. Oczyszczają z nich układ paliwowy, który się w związku z zapchaniem opiłkami zapowietrza, i mają ten filtr wymienić, ale powiedzieli że prędzej czy później (raczej prędzej) problem wróci.

Zakładam w ciemno, że może to być kolejna przyczyna gaśnięcia samochodu? Zakładam też, że zakup nowych części, bo za pompą idą też zapewne wtryskiwacze, czyszczenie całego układu i kolejne filtry paliwa, pochłoną spory budżet.

Na mój chłopski rozum, ta choroba jest jak rak w porównaniu z katarem, który analizowaliśmy do tej pory. Nie wiem już teraz, czy jest sens tego amanta mojego dalej naprawiać, czy lepiej go odsprzedać po preferencyjnie cenie w ręce jakiegoś mechanika, który sam będzie przy nim tańczył Sad

(PS, teraz jak się nad tym zastanawiam, to myślę sobie, że to może być główna przyczyna gaśnięcia - bo po pierwszej naprawie auto kilka tygodni jeździło bez problemu. Wówczas wymieniony był czujnik, jako przyczyna problemu, ale także wszystkie filtry. Dziwne natomiast, że wtedy nikt nie zauważył tych opiłków - czy to możliwe, żeby np. we wczesnym stadium ich nie dostrzec przy takich pracach, jeśli się ich celowo nie szuka?)
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum PEUGEOT Forum Strona Główna -> ( Peugeot 407 ) Elektronika/Elektryka/Komunikaty. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Ogłoszenia sprzedaży - Peugeot 407 »

Opinie o samochodach Peugeot 407 - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot 407 ) Elektronika/Elektryka/Komunikaty.


Peugeot3008

24 900

2010r.

212 000 km

lubelskie

Peugeot508 SW

27 900

2011r.

224 000 km

śląskie

Peugeot2008

48 850

2017r.

87 900 km

wielkopolskie

Peugeot5008

78 800

2019r.

146 000 km

małopolskie

Peugeot4008

42 900

2012r.

164 681 km

mazowieckie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group



Partnerskie fora dyskusyjne: Peugeot 405 club   



Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System