Peugeot

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Peugeot ) Demontaż zderzaka przód w 308 po lifcie.



 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum PEUGEOT Forum Strona Główna -> ( Peugeot ) Przywitania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdamS2109

Czytelnik



Dołączył: 15 Lis 2015
Posty: 5
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: 308 1.6 Hdi, 2012
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 15 Lis 2015, 14:05
Temat postu:

Demontaż zderzaka przód w 308 po lifcie.


Witam wszystkich. Jestem tu po raz pierwszy. Ktoś na parkingu, delikatnie uderzył w prawy przód zderzaka. Uszkodzenie zderzaka jest prawie niewidoczne, jednakże uszkodzeniu uległo mocowanie światła p. mgłowego i dziennego LED. Muszę zdemontować przedni zderzak i dlatego proszę o pomoc. Jestem mechanikiem amatorem z wieloletnim doświadczeniem, jednakże nie chciałbym czegoś niepotrzebnie uszkodzić. Pozdrawiam.
_________________
Kochajmy ludzi i zwierzęta, bo jedni i drudzy odchodzą za szybko.
Powrót do góry
bak1

Czytelnik



Dołączył: 07 Lis 2015
Posty: 5
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: Peugeot 407 1,6 hdi
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 19 Lis 2015, 21:51
Temat postu:

Re: Demontaż zderzaka przód w 308 po lifcie.


AdamS2109 napisał:
Witam wszystkich. Jestem tu po raz pierwszy.

Również witam wszystkich, też pierwszy post. Śledzę forum od kilku tygodni, mam również problem z 308-ką. Jeśli chodzi o demontaż przedniego zderzaka to nie jest takie skomplikowane, trzeba wyjąć kilka plastikowych złączek górnych, są tam również dwie śruby, odłączyć od osłony dolnej, potem wypiąć ze ślizgów zderzaka, następnie śrubokrętem delikatnie wcisnąć 4 zapinki górne i odciągnąć zderzak do przodu. Robię tak przy 308 z 2008r pewnie przy lifcie będzie podobnie. Przy halogenie w dolnej części zderzaka jest dodatkowy ślizg do mocowania lampy. Chociaż do jej montażu nie potrzeba demontażu zderzaka, wystarczy zdjąć nadkole.
Życzę powodzenia.
Powrót do góry
AdamS2109

Czytelnik



Dołączył: 15 Lis 2015
Posty: 5
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: 308 1.6 Hdi, 2012
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 19 Lis 2015, 22:16
Temat postu:

Re: ( Peugeot ) Demontaż zderzaka przód w 308 po lifcie.


Dzięki za podpowiedź. Zabieram się do tego w sobotę. Znalazłem coś takiego:https://www.youtube.com/watch?v=3-KxbwKnvJE#start=0:00;end=7:36;cycles=-1;autoreplay=false
_________________
Kochajmy ludzi i zwierzęta, bo jedni i drudzy odchodzą za szybko.
Powrót do góry
bak1

Czytelnik



Dołączył: 07 Lis 2015
Posty: 5
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: Peugeot 407 1,6 hdi
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 19 Lis 2015, 22:41
Temat postu:

Re: ( Peugeot ) Demontaż zderzaka przód w 308 po lifcie.


Podobnie jak na tym filmie, trochę pomęczyli się ze zatrzaskami od góry, ale nie pokazali odłączania od dolnej osłony - może jej w tym aucie nie było?

PS. Dodam, że ta osłona łączy się z osłoną silnika, może tam ją rozłączyli, jutro będę zakładał obie, będę więcej wiedział.
Powrót do góry
AdamS2109

Czytelnik



Dołączył: 15 Lis 2015
Posty: 5
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: 308 1.6 Hdi, 2012
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 22 Lis 2015, 00:10
Temat postu:

Re: ( Peugeot ) Demontaż zderzaka przód w 308 po lifcie.


No i "po bólu". Gdybym robił to po raz drugi, to zajęło by mi to przynajmniej o połowę mniej czasu. Niepotrzebnie - tydzień temu - zdemontowałem oba przednie nadkola, jak i przednią cześć dolnej osłony silnika. Myślałem, że będzie wystarczający dostęp do ramki mocujæcej dIenne LEDy i pmgłowe - byłem w błędzie! Zdemontowałem zderzak (z problemami, bo nie chciał wyjsć z lewego ślizgu. Odkręciłem prawy halogen p.mgłowy i światło LED. Zdemontowałem ramkę mocującą. Oczyściłem, odtłuściłem rozpuszczalnikiem. "Poxipol" na ramkę mocującą i zderzak. Sprawdzenie czy wszystko jest idealnie na miejscu, dociśnięcie. Nastépnie w sześciu miejscach ściśnięcie sześcioma ściskami stolarskimi (pod łapę ścisku od strony zewnętrznej podłożyłem gazety, by nie uszkodzić lakieru. W tzw. międzyczasie skleiłem wykładzinę tłumiącą przedniej maski - wyżarło coś na ulicy Sępolna, chyba kuna. Po związaniu chemicznym, zamontowanie zderzaka. Sprawdzenie czy działajæ dzienne LEDy, p-mgłowe. I dalej montaż przedniej czesci dolnej osłony silnika, nadkoli itp. No, a przy "okazji" zmiana kół na zimowe. Gdybym mógł komuś pomóc - jestem do dyspozycji. Serdecznie pozdrawiam wszystkich właścicieli "Peugeofonów"! Życzę szerokości i tylko bezawaryjnej jazdy!
_________________
Kochajmy ludzi i zwierzęta, bo jedni i drudzy odchodzą za szybko.
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Nie 22 Lis 2015, 00:10
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
AdamS2109

Czytelnik



Dołączył: 15 Lis 2015
Posty: 5
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: 308 1.6 Hdi, 2012
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 22 Lis 2015, 00:10
Temat postu:

Re: ( Peugeot ) Demontaż zderzaka przód w 308 po lifcie.


No i "po bólu". Gdybym robił to po raz drugi, to zajęło by mi to przynajmniej o połowę mniej czasu. Niepotrzebnie - tydzień temu - zdemontowałem oba przednie nadkola, jak i przednią cześć dolnej osłony silnika. Myślałem, że będzie wystarczający dostęp do ramki mocujæcej dIenne LEDy i pmgłowe - byłem w błędzie! Zdemontowałem zderzak (z problemami, bo nie chciał wyjsć z lewego ślizgu. Odkręciłem prawy halogen p.mgłowy i światło LED. Zdemontowałem ramkę mocującą. Oczyściłem, odtłuściłem rozpuszczalnikiem. "Poxipol" na ramkę mocującą i zderzak. Sprawdzenie czy wszystko jest idealnie na miejscu, dociśnięcie. Nastépnie w sześciu miejscach ściśnięcie sześcioma ściskami stolarskimi (pod łapę ścisku od strony zewnętrznej podłożyłem gazety, by nie uszkodzić lakieru. W tzw. międzyczasie skleiłem wykładzinę tłumiącą przedniej maski - wyżarło coś na ulicy Sępolna, chyba kuna. Po związaniu chemicznym, zamontowanie zderzaka. Sprawdzenie czy działajæ dzienne LEDy, p-mgłowe. I dalej montaż przedniej czesci dolnej osłony silnika, nadkoli itp. No, a przy "okazji" zmiana kół na zimowe. Gdybym mógł komuś pomóc - jestem do dyspozycji. Serdecznie pozdrawiam wszystkich właścicieli "Peugeofonów"! Życzę szerokości i tylko bezawaryjnej jazdy!
_________________
Kochajmy ludzi i zwierzęta, bo jedni i drudzy odchodzą za szybko.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum PEUGEOT Forum Strona Główna -> ( Peugeot ) Przywitania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1





 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot ) Przywitania

17) witam »
18) Witam »
20) Witam »

Peugeot208

50 999

2020r.

31 000 km

lubelskie

Peugeot508

38 900

2012r.

90 000 km

wielkopolskie

Peugeot508 SW

23 400

2011r.

274 000 km

wielkopolskie

Peugeot807

29 900

2010r.

215 000 km

śląskie

Peugeot508 SW

27 900

2011r.

224 000 km

śląskie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group



Partnerskie fora dyskusyjne: Peugeot 405 club   



Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System