( Peugeot 508 ) 1.6 thp 156ps slinik podczas jazdy delikatnie szarpie

[bartolinii]

Witam po zimie Jak Wasze THP? W moim poza delikatnym szarpaniem na 2-3 biegu wszystko ok, nic złego się nie dzieje. Za 2 dni jadę na czyszczenie zaworów tym granulatem z orzecha. Umówiłem się z gościem z Ząbek pod W-wą który to wykonuje. Korzystał już ktoś? Na forum Mini Coopera chwalą to usługę u niego. Ja na pewno napiszę po powrocie czy szarpanie znikło, czy było warto wydać te 800zł.

[bartolinii]

No i problem z szarpaniem po paru miesiącach szukania przyczyny rozwiązany . Byłem wczoraj u pana Piotra w Ząbkach na czyszczeniu granulatem z orzecha. Po zdjęciu kolektora ssącego okazało się że zawory i gniazda zawalone skamieniałym nagarem. Usługa trwała ok 4,5 godziny. Dowiedziałem się że u mnie tego nagaru nie było może jakoś rekordowo dużo ale za to był podobno wyjątkowo twardy. Po wszystkim i wyjechaniu na ulicę od razu banan na twarzy. Wreszcie! Nie dość że nie szarpie to silnik ZDECYDOWANIE żywiej reaguje na pedał gazu. Szybciej się wkręca na obroty, takie wrażenie jakby mu przybyło 15-20 koni. I to mnie najbardziej zdziwiło bo wcześniej wydawało mi się że nie jest zamulony. Ale najważniejsze że nie szarpie na 2-3 biegu. Wczoraj zrobiłem prawie 900 km i w drodze do Ząbek komp pokazał mi średnią 8,6 a po czyszczeniu w drodze powrotnej 7,1 litra/100km a wracając do domu bardziej mu "pałowałem" z radochy "nowym silnikiem" . Także jeżeli ktoś ma problem z szarpaniem jak u mnie i wątpliwości, to bez obaw WARTO CZYŚCIĆ! Podobno to wystarzy na jakieś 50tyś km. Dostałem zdjęcia tych gniazd zaworowych przed czyszczeniem i po (mogę podesłać na maila). Jestem mega zadowolony

[Freemanq]

Posiadam peugeota 508 sw 2.0 hdi 2012 miałem podobny problem jak wy,walczyłem około 3 miesiecy. Wkoncu młody mechanik zaproponował mi wymianę czujnika ciśnienia paliwo lub regulatora ciśnienia paliwa. Jak ręka odjął, auto nie szarpie, nie ma uczucia jak by odcinało dopływ paliwa. Dodam ze wymieniałem świece,olej,filtry,sprawdzali mi wtryski niby wyskoczyło ze jeden wtrysk na zimnym wariował,ale szybko dowiedziałem ze sie ze od regulatora lub czujnika ciśnienia paliwa tak sie właśnie dzieje. Niestety zanim doszliśmy do tego ze wystarczy wymienić taka błachostke padło mi turbo które zostało zniszczone przez ten właśnie czujnik. Dzisiaj jedyny problem jaki mi został to przepuszczanie oleju prZez przepustnice,teraz pytanie
czy wyregenerowana turbina padła po 3 miesiącach i dlatego przepuszcza,
czy facet który ja zregenerował zrobił to poprawnie,jezeli nie to kolejna turbina do wymiany,
Czy mechanik wyczyścił cały układ przez wymiana turbiny,
Lub... nie mam pojęcia już co jest przyczyna mojego problemu, ale chętnie bym sie dowiedział.

[tradas]

Cześć. Jako ,że serwis Citroena ma Polsce w d .... każdego klienta z THP i mają znikome pojęcie o tym silniku , przekazuje Wam garść cennych informacji

Każdemu , kto ma problem z poszarpywaniem delikatnym podczas przyspieszania pod obciążeniem , polecam czyszczenie kanałów i zaworów dolotowych. Po czyszczeniu należy zaślepić kolektor dolotowy i przewód odmy zaślepkami 0361.S4 aby więcej problem nie powrócił . Czyszczenie środkami dolewanymi do benzyny wyczyści tylko końcówki wtryskiwaczy. Benzyna nie przechodzi przez zawory , bo to wtrysk bezpośredni ,więc coś takiego w tym aucie nie oczyści zaworów. Może na chwilę podnieść temp spalania ,ale to nie oczyści zaworów. Zawory trzeba oczyścić granulatem.

Każdemu kto ma falowanie obrotów na wolnych - proponuję rozebrać układ dolotowy i wyczyścić przepustnicę.

Każdemu kto ma mocne poszarpywanie pod obciążeniem , zanik mocy na podjeździe pod górkę i brak mocy na 5 i 6 biegu , proponuję :
odkręcić sondy lambda i przez te otwory wejść kamerą rewizyjną przed katalizator i za katalizator. Katalizator za pewne będzie uwalony węglem. Należy wówczas podjechać do firmy , która posiada bardzo dobry analizator spalin. Sprawdzić mieszankę - jaka jest lambda. Jeżeli wyższa - masz problem , bo wymiana katalizatora pomoże Ci tylko na jakiś czas. Sprawdź mieszankę jeszcze w innym serwisie na innym analizatorze. Oczywiście komputer silnika pokaże Ci ,że masz idealną , ale to bujdy. Mieszanka za wysoka - benzyna dostaje się do katalizatora ( nie całkiem spalona , lub podczas sprężania przez nieszczelne - niedomknięte zawory wydechowe). Przed wymianą katalizatora należy się zastanowić i wyeliminować przyczynę zbyt dużej dawki benzyny. Może być za dużo benzyny dawkowanej przez wtryskiwacz, ale może też być "ucieczka " gazów sprężonych do układu wydechowego. Wówczas mieszanka spalona jest nie w 100% zadana , tylko np w 80 % , a reszta dopala się w celach katalizatora ceramicznego i tworzy węgiel , który ogranicza prześwit cel. W efekcie nie ma mocy. Jeżeli występują wystrzały w wydech lub w kolektor dolotowy to " masz szczęście" bo już wiesz ,że to kwestia niedomkniętych zaworów. Wymiana katalizatora wyeliminuje skutek ale nie przyczynę. U mnie sporadycznie pojawiał się komunikat wypadania zapłonu na 1 cylindrze.W moim aucie po wymianie katalizatora wszystko wróciło do normy na 2000 km.Kolejny katalizator jaki zamówiłem to już nie był fabryczny , tylko wkładka stalowa na 100cpsi pod Euro 3 , która się nie zapycha i sprawdza się cały czas. Nowy -fabryczny zapchał się drugi raz.

Niedomykające się zawory dolotowe - kwestia zespołu odpowiadającego za zmienne fazy rozrządu ( to oczywiście rozpoznać trzeba po wymianie kompletnego rozrządu ) . BTW serwisy podczas wymiany rozrządu nie czyszczą solenoidu ( elektrozaworu zmiennych faz rozrządu )a trzeba to zrobić. Kwestia oleju w tym silniku jest bardzo istotna. Niewydolność pompy oleju powoduje wariowanie układu zmiennych faz. To też może być przyczyną falujących obrotów na wolnych.
Sprawdzić należy krzywki wałka zaworów dolotowych i popychacze. Kompresja u mnie była jak nowego silnika, ale to też złudne bo bez obciążenia , na rozruszniku , olej tez uszczelnia , ale w aucie ze zmiennymi fazami to nam daje pogląd tylko na szczelność pierścieni , a zawory mogą być uchylone tylko w jakimś zakresie obrotów.

Reasumując , mój problem polegał na zaniku mocy w zakresie od 2000 do 3500 na biegu 4 , 5 , 6 .
Problem okazał się być w elektrozaworze wałka rozrządu V758776080.
Pozdrawiam serdecznie

[mati024]

"Po czyszczeniu należy zaślepić kolektor dolotowy i przewód odmy zaślepkami 0361.S4 aby więcej problem nie powrócił" Czy możesz to doprecyzować, bo nie rozumiem jak można zaślepić kolektor dolotowy a tym bardziej odmę ? A co jeśli mój samochód cierpi na chroniczny brak mocy czyli jakby zamiast 156 kM miał połowę. Czasem na zimnym silniku się mu zdarza jechać tak jak powinien a przynajmniej odczuwalna jest bardzo duża różnica. Co kolega na to ? Oczywiście szarpanie mam jak i pod górkę tak i jadąc równą autostradą. Silnik też nie pracuje równo ale nie ma falowania obrotów. Rozrząd był wymieniony w ASO, zawory czyszczone w ASO. Serwisy rozkładają ręce i próbują zgadywać że pompa wysokiego ciśnienia, że źle ustawiony rozrząd albo trzeba ponownie wyczyścić zawory.

[Reklama]

[mati024]

Witam po długiej przerwie, wracam do tematu szarpania. Przypominam że mój problem polegał na braku mocy pod obciążeniem czyli pod wzniesie, poszarpywanie przy wyższych obrotach jak i podjazdach pod wzniesienie oraz braku reakcji na wciśniecie pedału gazu w podłogę. Po długich poszukiwaniach na forach oraz wizytach w serwisach udało mi się znaleźć kogoś kto zdiagnozował moją usterkę. Oddałem samochód na hamownię i po sprawdzeniu wszystkich parametrów silnika wyszedł brak doładowania. Odpowiedzialnym był zawór wastegate czyli siłownik turbiny. W firmie która zajmuje się regeneracją turbin powiedziano że zawór jak i cięgno i cała tzw. muszla jest wykonana z kiepskich materiałów i lubi się rozsypać. Niestety regeneracja nie była tania ale samochód wreszcie zaczął jeździć. Jeszcze brakuje 13KM do fabrycznej mocy ale to może być przytkany katalizator dlatego że brak doładowania powodował że było zbyt dużo paliwa które pewnie dostawało się do katalizatora. Usterka siłownika turbiny czyli tego wastegate nie daje błędów do komputera więc trudno to wykryć. Opisałem to, bo być może ktoś ma ten sam problem i mu tym samym pomogę. Szkoda że sam na to nie wpadłem bo demontaż turbiny nie jest trudny w tym silniku więc zaoszczędził bym trochę kasy. Usterka zdiagnozowana przy przebiegu 178 tys. ale zawór prawdopodobnie rozsypał się jakieś 20 tys. wcześniej wg. mechanika. Nie wiem na ile to prawda więc nie komentuje. Filmiku z moim rozsypanym wastegate nie wrzucę bo nie umiem

[mati024]

Witam.
Witam ponownie drogich forumowiczów. Potrzebuję pomocy w dwóch kwestiach. Pierwsza to pomoc w zlokalizowaniu elektrozaworów zmiennych faz rozrządu w silniku 1,6 THP 156 kM bo za żadne skarby nie potrafię tego zlokalizować. Druga sprawa to wąż smarowania turbiny. Chodzi o to że cieknie przy turbinie mimo wymiany podkładek na nowe. Cieknie na odcinku gdzie jest zakuwany. I teraz moje pytanie: Czy to połączenie powinno być ruchome czy zakute na sztywno ? Moje się delikatnie rusza ale po odpowiednim ustawieniu wyciek na razie nie występuje. Jutro trochę pojeżdżę po grobach to się okaże. Pytanie czy jest to przewód tzw. pływający czy jednak połączenie powinno być sztywne. Mam turbinę oraz robociznę związaną z regeneracją turbo na gwarancji więc mogę spokojnie reklamować to że uszkodzili przewód podczas demontażu/montażu turbo. Proszę o info bo na razie nie wiem co robić. Dzięki za odpowiedź i POZDRAWIAM.

[Zielak80]

Witam.
Elektrozawór zmiennych faz znajduje się z tyłu silnika przy napinaczu łańcucha rozrządu. Trzeba zdjąć rurę dolotową która idzie do przepustnicy lub ją odsunąć. Elektrozawór z tego co pamiętam jest przykręcony na jedną śrubę chyba 10.
U mnie wymieniali cały przewód od smarowania.

Mam pytanie. Czy ktoś czyścił jeszcze zawory w http://www.czyszczeniezaworow.pl

U mnie jest szarpanie i jakby mniej mocy, żadnych błędów nie ma.

[Medar]

Post od bartolini na tej samej stronie. Opisuje wrażenia po czyszczeniu zaworów w Ząbkach.
_________________
Jeśli pomogłem, proszę kliknąć w piwko .

[mati024]

[Zielak80]

[mati024]

[korabik]

Dołączam się do tematu.

Dzisiaj fachowcy mi powiedzieli wymiana wtrysku i najlepiej przy okazji czyszczenie granulatem, ale tylko w ASO. Koszt wtrysku ok 300zł, koszt czyszczenia granulatem w ASO Citroena w Bydgoszczy 2-2,5tys. Nie wiem, co robić

Problem zaczął się około roku temu. Błąd się pokazywał, znikał itd. Sąsiad wlał mi coś do baku, zaczęłam tankować 98 zamiennie z 95 i moja perełka jeździła. 15 października stanęłam przed bramkami w Katowicach, ja mu gaz do dechy i zero reakcji. Zgasiłam silnik, turbina długo jeszcze chodziła, gdy zrobiła się cisza, odpaliłam na nowo auto i udało mi się dojechać do domu. Udałam się zaraz do mechanika, wymienił mi świece, koszt 220zł przejechałam tylko 450km bez problemu ( z tego 400 w trasie). Po pierwszej nocy na parkingu, gdzie stał krzywo/nierówno, po odpaleniu silnika od razu komunikat napraw silnik.
No i dzisiaj taka diagnoza. Po przeczytaniu całego posta jestem w dymie, nikt nawet nie wspomniał o wymianie wtrysku.
Przez cały ten rok, zauważyłam, że silnik częściej traci moc jak jest mniej paliwa w baku, zatem zawsze po trasie tankuje do pełna. Jestem obecnie w Bydgoszczy, muszę jechać do Sosnowca. Ryzykować i jechać w trasę aby na śląsku wyczyścić tą metodą co robią w Ząbkach, czy czyścić w ASO za 2,5 tys. ? A może jeszcze co innego?
_________________
Blondynka

[Zielak80]

[korabik]