( Peugeot 106 ) Przegrzanie silnika ? Uszczelka pod głowicą ? Olej w wodzie

[kristof00000]

Witam

Dzisiaj po dość długiej jeździe w korkach po mieście zaparkowałem auto pod blokiem. Nic niepokojącego się nie działo. Gdy po około godzinie odjeżdżałem z miejsca w którym stał zauważyłem plamę na ziemi pod silnikiem. Odkręciłem korek od wlewu płynu chłodzącego i nie widać go a na korku i ściankach wlewu widać niewielkie ślady oleju :/ Wygląda na to że go wyrzygało. Zacząłem z kumplem rozkminiać i zauważyłem że jak odłączyłem zielony czujnik to wentylatory się nie włączyły (podczas jazdy też się nie włączały) a pamiętam że kiedyś jak odłączyłem ten zielony czujnik to wentylatory się włączały (pewnie czujnik uszkodzony) Może silnik się przegrzał ale nie dymił a kontrolka temperatury się nie zapaliła. (może być spalona żarówka a w mojej wersji nie ma wskaźnika ze wskazówką tylko sama lampka)Czytałem że jeżeli w płynie chłodzącym jest olej to uszczelka pod głowicą do roboty ale czy to na 100% uszczelka ? Czy takie objawy może dawać coś innego jak przegrzanie silnika ? Kupiłem to auto stosunkowo nie dawno i płyn chłodzący nie był wymieniany więc nie wiem co tam było. Co teraz zrobić ? Przepraszam ale bardzo słabo znam się na samochodach stąd te pytania.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam
Krzysztof

[jackass99]

jedz do speca i niech oceni czy uszczelka jest ok, sa teraz testery do sprawdzania

[arnoldzik]

Jeśli chodzi o kontrolkę to jak włączasz zapłon to powinna się zapalić a po uruchomieniu silnika zgasnąć. Zobacz też na bagnet ile jest oleju i czy jest czysty, czy nie ma maziugi . Jak ubyło ci tylko płynu to należy podejrzewać nieszczelnośc w układzie może wąż pękł albo coś podobnego . Nie koniecznie musi to być uszczelka.

[kristof00000]

[jackass99]

w płynie poprostu syf może byc nie koniecznie olej ktoś moze wody wlewał kiedys albo nie wymieniany 10lat

[Reklama]

[arnoldzik]

A termostat działa ? Jak nie otwiera dużego obiegu to może gotować płyn i właśnie wywala korkiem zbiornika wyrównawczego. Zapal zimne auto i po jakimś czasie zobacz czy przewód wodny który idzie do chłodnicy się nagrzewa .Jak nie to termostat do wymiany . Przypuszczam że czujnik wentylatora chłodnicy też jest podpięty do chłodnicy i jak płyn w chłodnicy zimny to się nie włącza

[kristof00000]

Dałem auto do mechanika i powiedział że sprawdził i wentylatory się włączają tak jak trzeba i nic się nie dzieje (ale ja mu nie ufam) wymienił płyn chłodzący ale dalej jest syf więc pewnie czeka mnie kilkukrotne płukanie układu. Zamówiłem na allegro tester CO2 żeby sprawdzić czy uszczelka albo głowica nie jest uszkodzona. Co sądzicie o tych testerach za 20 zł bo słyszałem że dają pewność 100% jak płyn zmieni kolor że albo uszczelka albo głowica jest uszkodzona.
Przyjdzie w przyszłym tygodniu to będę testował i zobaczymy

[kristof00000]

Tester właśnie dzisiaj przyszedł. Na początku sprawdziłem płyn i płyn działa. Wlałem do rurki i delikatnie dmuchałem w rurkę i płyn zmienił kolor z niebieskiego na żółty tak jak opisywali. Oczywiście korek do którego wsadzona jest rurka nie wchodził ściśle do zbiorniczka więc musiałem obkleić go taśmą izolacyjną tak żeby było szczelnie. Włączyłem silnik i chodził na podwyższonych obrotach jakieś 10 minut. W testerze coś tam bombelkowało jak dawałem gazu to się podnosiło ale płyn koloru nie zmienił. Po chwili nakleiłem jeszcze więcej taśmy żeby mieć pewność że jest szczelnie i znów testowałem przez około 10 minut i tym razem płyn też nie zmienił koloru więc z tego co piszą uszczelka pod głowicą i głowica powinna być ok. Co o tym sądzicie ?
Teraz czeka mnie płukanie układu chłodzącego bo jest syf (odkąd kupiłem to auto to nie był wymieniany i cholera wie co tam było) ale chyba zlece to jakiemuś mechanikowi bo pod blokiem nie chce mi się z tym bawić a pewnie będzie trzeba płukać dobre kilka razy a podwórka czy garażu nie posiadam
Dodam jeszcze że podczas testowania wentylatory się włączały i nic nie ciekło i nie wywaliło. Żadnych niepokojących oznak auto nie dawało.