mam OGROMNĄ prośbę do Was... czy mógłby ktoś podpowiedzieć jak rozebrać całą deskę rozdzielczą tak aby mieć dostęp do wymiany klap mieszalnika powietrza?
Wiem, że to ogrom pracy, ale to moje jedynie wyjście, nie mam już żadnych pieniędzy, a tych na utrzymanie rodziny nie mogę przecież zabrać.
Każda pomoc z Waszej strony będzie dla mnie wielkim wsparciem, każda podpowiedź, jakieś linki, zdjęcia, instrukcje, schematy itp. itd.
Szukałem już przez 3 dni i niewiele się dowiedziałem, trochę się już zdołowałem
Póki co umiem rozebrać cały panel środkowy od "popielniczki" na dole po kratkę z czujnikiem pod szybą, mniej więcej wiem jak zdemontować kierownicę i boczki deski (te od strony drzwi).
Liczę na Waszą pomoc i jestem wdzięczny, że trafiłem na to forum i życzliwych ludzi
Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
P.S. Sam oczywiście będę się staram każdemu pomóc i wesprzeć wedle własnych możliwości
Podejmujesz się sporej naprawy, znacz sobie wszystko lub fotografuj bo nie dojdziesz do ładu. Wiązki pod deską, ich mocowania, jak biegną.
Mieszalnik tak samo, wszystko musisz złożyć tak jak było. Zanim zaczniesz proponuję sprawdzić silniczki sterujące klapami i poruszać samymi klapami czy temperatuta się zmienia. _________________ Prosze pytać na pw.
Podejmujesz się sporej naprawy, znacz sobie wszystko lub fotografuj bo nie dojdziesz do ładu. Wiązki pod deską, ich mocowania, jak biegną.
Mieszalnik tak samo, wszystko musisz złożyć tak jak było. Zanim zaczniesz proponuję sprawdzić silniczki sterujące klapami i poruszać samymi klapami czy temperatuta się zmienia.
Dziękuję serdecznie za rady i wskazówki
Fakt jest to jak dla mnie ogrom pracy tym bardziej, że jestem całkiem laikiem w sprawach motoryzacji i szczerze mówiąc przeraża mnie ta praca... ( jednakże nie mam alternatywy i jeśli chcę mieć działającą klimatyzację to muszę się tego podjąć, zwłaszcza, że wożąc małe dziecko nie mogę mieć ciepłego powietrza w lecie i zimnego w zimie.
Sprawdziłem, że uszkodzona jest lewa dolna (niebieska klapa) sterująca mieszaniem powietrza, jest ułamana z lewej strony jak się zaczyna "płat", widziałem wyraźnie jak pozdejmowałem konsolę (czy jak to się nazywa) środkową (tam gdzie wyświetlacz kratka nawiewu itp). silniczki oba kręcą, równo pracują zgodnie z ustawieniami temp i kierunku ustawionego nawiewu i wszystko, poza częścią klapy, która nie ma kontaktu z ramieniem napędzanym przez silniczek, działa, obraca się i reaguje dobrze.
Jak dotąd wszystko fotografuję, złącza, ich mocowania, gdzie jaka śruba, ułożenie kabelków itp. To co do tej pory udało mi się zdemontować już z powrotem zamontowałem, to tak jakby dla wyczucia jak daleko uda mi się posunąć w czasie aby zaplanować swoistego rodzaju "etapy" prac, bo wiem że jednorazowe podejście do zadania zakończy się moim zgonem z powodu stresu...
Generalnie planuję opisywać każde połączenie np. coś w stylu wtyczka to "a1" a gniazdo tej wtyczki to też a1" żeby łatwo i bezbłędnie znaleźć właściwe połączenie, a do tego zdjęcie każdej zdemontowanej części i opis, dlatego podział na pewne etapy będzie myślę sporym ułatwieniem dla opisu i usystematyzowania części i samej pracy.
I tak aż do końca... Jak na razie przewiduję, że etap 1-3 zajmie mi 1,5-2 godz plus czas na zdjęcia i opis a całą prace może bym przeprowadził powiedzmy w 5 dni... boję się trochę kierownicy, poduszek i kolumny kierownicy, a także iż mogę uszkodzić jakieś zaczepy lub źle kable poprowadzę przy montażu, no ale ćwiczę opanowanie aby nie poddać się "przerażeniu"jakie mnie ogarnia jak widzę zdjęcia lub kadry z rozebranej całej deski... aż mi się wtedy w głowie kręci
to jest praca na jeden dzień nawet dla lajka więc nie czaruj się opisami tylko do roboty. pierwszy raz robiłem to 5 godzin bo trzeba było być uważnym. aparat w rękę i jazda z koksem bez oszukiwania się ze trzeba do tego wziąć urlop. _________________ Pomagam więc Stawiasz Piwo!
to jest praca na jeden dzień nawet dla lajka więc nie czaruj się opisami tylko do roboty. pierwszy raz robiłem to 5 godzin bo trzeba było być uważnym. aparat w rękę i jazda z koksem bez oszukiwania się ze trzeba do tego wziąć urlop.
Szanowny Panie dziękuję za krytykę! Bardzo mnie to podbudowało
Faktycznie chyba trochę z tym "urlopem" to tak dla odwleczenia roboty w czasie ze strachu, że coś sknocę Z drugiej strony jednak nie mam garażu i muszę poszukać wśród znajomych co by mi użyczyli go na czas naprawy.
Trochę "pogrzebałem" w sieci i już wiem jak wszystko odłączyć i zdemontować (przynajmniej tak mi się wydaje), przydatne dla mnie były m.in. zdjęcia samej deski rozdzielczej od środka.
A teraz jedynie obawiam się czy będzie dość miejsca na wszystkie kable-chodzi mi o to aby dobrze poprowadzić kable, czy są jakieś specjalne miejsca gdzie dany kabel musi "iść", czy istnieje spore ryzyko, że gdzieś kable przytrzasnę lub będą się stykać z nagrzewającymi się elementami, bo bardzo niewiele widać przed zdjęciem deski. Wiem trochę marudzę, ale tak to jest jak czegoś się mocno obawiam a jednocześnie bardzo mi zależy
I jeszcze taki niuans... auto niby jest moje i żony, ale teściowie dali kasę i auto jest własnością żony, ale ja wybrałem i dokonałem zakupu tak więc jak tylko coś się z samochodem dzieje to oczywiście wiadomo że na mnie psy wieszają ...no wiadomo, jak mogłem wybrać francuskie auto?!
Generalnie natchnął mnie Pan swoją wypowiedzią, bo niemal wszędzie spotykam się ze sowami "daj sobie spokój" "to robota dla prawdziwego serwisu/fachowca" a najlepiej wyciąć i pokleić...
Witam. Gdzieś tu na forum było już o naprawie klap bez zdejmowania całej deski,opis i zdjęcia szukałeś?
Też słyszałem że jest to możliwe, ale nie udało mi się znaleźć takich informacji a sprawdziłem prawie każdy dział z "407"
Jedynie cięcie z lewej/prawej strony, a tego nie chcę robić.
Wydaje mi się jednak, że hasła typu "można bez cięcia i zdejmowania deski" to nie do końca prawda, a mają jedynie zachęcić osoby zrażone serwisowymi cennikami... a szkoda bo widzę, że temat klap jest bardzo częsty no i zawsze może paść drugi raz albo inna... i znowu do serwisu oddawać ostatnie pieniądze albo szukać gdzieś w ogłoszeniach...
Proponuję Panu usługę naprawy klap, bez zdejmowania deski, cała usługa w max 3h, 300zł za stronę
Gdyby był Pan zainteresowany, proszę o kontakt PRIV
Również witam serdecznie
a nie mógł by Pan może opisać jaki ma Pan sposób na wymianę tych klap? Jak to się Panu udaje? Temat klap jest bardzo częsty wśród użytkowników "407" i Pana informacje/podpowiedzi itp. nie jednej osobie "uratowałyby" sporo wysiłku, nerwów i wydatków?
A może ktoś tę "obudowę" rozczepia (rozkręca) bez zdejmowania całej deski, bo inaczej to nie wiem jak, od dołu też nie ma dostępu, a może "piszą" że bez cięcia i zdejmowania deska, a tak na prawdę to tną tylko w takich miejscach że nie widać na pierwszy rzut oka, albo przykryte jest miejsce jakimiś elementami. Sam początkowo myślałem że może wycinają od góry kratki czy coś
Generalnie jestem bardzo ciekaw i fajnie jakby ktoś kto się z czymś takim spotkał, napisał to i owo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Peugeot 407 ) Wnętrze-klimatyzacja-nawiew-konsola
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.